Tęsknicie już za wiosną i latem? My zdecydowanie tak i dlatego postanowiliśmy przenieść się do sezonu SS16. Przeanalizowaliśmy dokładnie, co działo się na światowych wybiegach i mamy dla Was zestaw 5 damskich i 5 męskich trendów we fryzurach. Inspirujcie się i przenieście się oczami wyobraźni do cieplejszych miesięcy!
TRENDY DAMSKIE
Warkocze
Od kilku sezonów nieustannie na topie. Najbardziej podoba nam się interpretacja warkocza u Valentino. Połączenie dziewczęcości, gangsterskiego looku i grunge’u. Warkoczyki dookoła głowy, niczym u Seana Paula, a reszta włosów zebrana w koka. Ciekawa jest też wersja Louis Vuitton – przypomina nam czasy podstawówki, kiedy to pojedyncze pasma włosów dziewczyny zaplatały w warkoczyki. Znajdzie się też coś dla fanek bardziej konserwatywnych rozwiązań – świetnie wygląda mocno zaczesany do tyłu, związany u góry, błyszczący warkocz u Celine.
Kitki
Nie muszą być nudne! Możecie wybrać wersję Chanel, czyli rozdzielić włosy na dwa pasma i spiąć metalową spinką. Nam jednak szczególnie przypadł do gustu look Oscara de la Renty – niewymuszony i bardzo kobiecy. Wystarczy zrobić przedziałek na środku do połowy głowy, a włosy nisko i luźno związać tasiemką. Nie starajcie się robić tego bardzo dokładnie – pewne roztrzepanie będzie tu nawet wskazane.
Biżuteria
Świetny sposób na podkręcenie looku to biżuteria we włosach! Spinki – ale ważne, żeby były złote lub srebrne, jak u Rodarte. Jeśli macie ochotę na coś mroczniejszego, zainspirujcie się Miu Miu. Zróbcie przedziałek na środku, zwiążcie w dwa, niskie kitki i włóżcie ozdobną opaskę. Jeśli chcecie zaszaleć, połączcie to z ciemną szminką na ustach.
Koki
Jak u baletnicy! Taki kok świetnie będzie wyglądał w wersji dopracowanej – związany nad karkiem i mocno nabłyszczony, np. sprayem do tego przeznaczonym (Zac Posen). Możecie też postawić na look jak u baletnicy, ale… po wielogodzinnej próbie! Zróbcie niedbałego koczka, zwiążcie go nieco wyżej niż nad karkiem, roztrzepcie i powyjmujcie pojedyncze kosmyki (Rag[&]Bone). Jeśli lubicie kreatywne fryzury, to podejrzyjcie modelki z pokazu BCBG – zakręćcie sobie dookoła głowy koki ”ślimaczki”.
A jeśli nie bardzo lubicie zajmować się włosami…
Wybierzcie natural look. Taki jak u Stelli McCartney albo w wersji lekko pofalowanej jak u Giambattisty Valli. Wystarczy spryskać włosy sprayem podkreślającym skręt włosa i gotowe. Brzmi dobrze?
Gucci wiosna lato 2016 (fot. Facebook.com/Gucci)
TRENDY MĘSKIE
Wet look
To trend, który już na stałe zagościł na naszych głowach. Jest tylko różnie interpretowany. W sezonie ss16 Lanvin lansuje zaczesane do tyłu włosy – chociażby na żel lub wosk z połyskiem. Jeśli chcecie osiągnąć pełen modowy sukces, połączcie tę perfekcyjną fryzurę z pozornie niedbałymi, jakby znoszonymi ubraniami. Tak właśnie przedstawia to Lanvin. Jeśli lubicie imprezować, wybierzcie look Sacai. Jego modele wyglądają jakby spędzili pół nocy w klubie tańcząc. Rozwiane i jakby nieco spocone włosy – taki efekt osiągnięcie, jeśli wetrzecie w dłonie niedużą ilość żelu i będziecie głaskać oraz mierzwić włosy.
Nonszalancja
Różnorako interpretowana. U Dsquared2 przywodzi na myśl surfera, który właśnie zszedł z plaży. Tutaj niezbędnym produktem będzie sól morska. Jeśli jednak pasuje Wam bardziej zachowawczy styl, cofnijcie się wyobraźnią do przeszłości, bowiem Prada lansuje look jak u grzecznego chłopca ze szkolnej ławki – podkreślanie naturalnych fal, które opadają na czoło. Tu również sprawdzi się sól morska lub spray podkreślający skręt włosa.
Grzywka
Trend, który będzie pasował chłopakom niekoniecznie lubiącym bardzo krótkie fryzury. Tutaj możecie sprawiać wrażenie, jakbyście od kilku miesięcy nie byli u fryzjera. Dłuższe włosy i grzywka sięgająca do brwi, zaczesana na jedną stronę – po to, aby nie zasłaniała oczu. Gucci ma jeszcze odważniejszy pomysł – proponuje, żeby – przy dłuższych włosach – wywijać grzywkę na zewnątrz, jak w latach 70-tych.
Military look
Tak, ten trend wraca! Możecie nosić zupełnie krótkie włosy jednej długości, jak u Alexandra Wanga, ale my proponujemy zostawić odrobinę więcej na koronie głowy, a resztę mocno wygolić. W każdym razie taka fryzura to miła odmiana od zarośniętych drwali, którzy wciąż królują na ulicach. A look militarny jest bardzo ciekawy i łobuzersko-intrygujący!
Z przedziałkiem
To dobry pomysł dla kogoś, kto lubi klasykę i niekoniecznie chce stawiać na trendy, a woli ponadczasowy look. Taka fryzura zawsze będzie wyglądała dobrze. Wystarczy, że zrobicie przedziałek z boku, a włosy zaczeszecie nieco do tyłu i utrwalicie pastą. Może być nabłyszczająca lub matowa – w zależności od tego, co bardziej Wam odpowiada. Pooglądajcie zdjęcia z pokazu Armani – tam znajdziecie mnóstwo inspiracji.