Winona Ryder, podobnie jak jej były partner – Johnny Depp, wygląda jakby nie postarzała się nawet o jeden dzień. W okładkowej sesji dla „V Magazine”, czterdziestoletnia aktorka prezentuje się jednak bardzo dojrzale – jako kobieta pewna siebie, swojego ciała i seksualności. W podkreśleniu tych cech pomógł jej sam Mario Testino.
Na sesję składają się zdjęcia w kolorze i czarno-białe. W stylizacjach aktorki pojawiły się kozaki i rękawiczki z błyszczącej skóry, bandama, stroje z fragmentami z lateksu, a całość podkreślił wyrazisty makijaż – wszystko w kolorze czarnym. W takiej kombinacji Winona prezentuje się naprawdę zjawiskowo i zmysłowo. W połączeniu ze specyficznym dla Testino, chłodnym światłem, fotografie zyskują charakter przełomu lat 80. i 90. – okresu największego rozwoju kariery aktorskiej Ryder.
W artykule, który towarzyszy sesji zdjęciowej, możemy zapoznać się z ciekawostkami z życia aktorki. Opowiada o początkach swojej kariery, o tym jak zawsze wybierała filmy zgodnie ze swoimi upodobaniami. Twierdzi, że nie żałuje żadnego scenariusza, który odrzuciła, nawet jeśli potem stał się bardzo popularny. Oprócz tego możemy przeczytać o Winonie dzisiaj. Nadal pozostaje niezależna, nie goni za rozgłosem. Jej bliski przyjaciel, Marc Jacobs, tak komentuje dla „V Magazine” postawę Ryder:
„Nie jest kimś, komu zależy na czerwonym
dywanie, czy kolorowych magazynach. Jest zdystansowana i trzyma się z boku. Pamiętam
jeden z pokazów w Los Angeles, na którym się pojawiła. Nagle zaczął się straszny
raban, fotografowie byli podekscytowani. Zapytałem, dlaczego wszyscy tak
wariują. Powiedzieli mi, że rzadko kiedy się pokazuje. Jest swego rodzaju
tajemnicą. […] Wie bardzo dużo, ale to jest coś, co zachowuje dla
siebie, coś, czego w niej nie znacie. Nie eksponuje się nadmiernie. Zobaczenie
jej gdzieś jest zawsze niespodzianką, ponieważ nagle uświadamiasz sobie, że nie
ma wokół niej żadnej ściemy, że naprawdę jest taka piękna i mądra.”
Sama Winona, mimo swojego wieku, mówi o sobie:
„W pewnym sensie nadal czuję się jak
dziecko, pomimo że już nim nie jestem. Kiedy to przeminie, prawdopodobnie
zrezygnuję.”
Zobaczcie najnowszą sesję Winony Ryder!