Sezon jesień zima 2012/13 to zdecydowany prymat wzoru nad kolorem – projektanci osiągnęli chyba szczyt motywo-manii. Desenie możemy łączyć na wiele sposobów, tej jesieni jednak najmodniejszy jest mono-look, który możemy zaobserwować miedzy innymi w kolekcjach Miu Miu, Rag[&]Bone, Rochas, Prada czy Louis Vuitton. Nadal modne jest też łączenie różnych wzorów, trend ten podtrzymują między innymi Mary Katranzou, Roberto Cavalli, Jonathan Saunders oraz Etro.
Same desenie przybierają różne formy – u Roberto Cavalli są to, tradycyjnie, wzory w lamparcie cętki, paski zebry i inne „zwierzęce” motywy, zaś u Prady i Miu Miu to przede wszystkim drobne graficzne wzorki, nawiązujące trochę do op-artu lat 60. Paul[&]Joe oraz Rag[&]Bone stawiają na kwiaty, zaś Louis Vuitton tworzył luksusowe motywy ze szlachetnych kamieni.
Nie ukrywamy, jest to jeden z trendów, który najtrudniej nosić – zarówno na co dzień, jak i od święta. Wzory nawet najbardziej proporcjonalnym sylwetkom mogą płatać różne figle – choć projektantom zależy również na zabawie proporcjami. My natomiast owszem, zachęcamy do eksperymentów, ale zarazem doradzamy ostrożność.