Pani Mellon była związana z marką Jimmy Choo od samego jej początku, tj.1996 roku. Wspólnie z wizjonerskim projektantem, który podobnie do Louboutin poznał tajemnicę kobiecych szpilek, Tamara Mellon doprowadziła firmę do szczytu kariery (w maju marka Jimmy Choo była warta 500 milionów funtów).
W czasach, w których marką zajmowała się Tamara Mellon, z małej, niezależnej firmy przekształciła się ona w globalny luksusowy brand, którego największym atutem są torby, szale i perfumy. Ponadto, Jimmy Choo ma na koncie współpracę z H[&]M (w listopadzie 2009 roku każdy z nas mógł kupić sobie dodatki, drapieżne szpilki czy wieczorowy strój sygnowany metką Jimmy Choo w szwedzkiej sieciówce), Ugg Australia oraz Hunter („krokodyle” kalosze to hit letnich festiwali). Jesienią Jimmy Choo wypuścił także na rynek męską linię.
Dyrektor Mellon odejdzie z firmy pod koniec listopada, a w odstępie kilku miesięcy z Jimmy Choo pożegna się także Joshua Schulman, piastujący stanowisko dyrektora wykonawczego. Reszta struktury pozostaje, jak na razie, bez zmian – Sandra Choi i Simon Holloway utrzymają swoją pozycję dyrektorów kreatywnych. Wciąż nie wiadomo, kto zastąpi Tamarę Mellon.