“Dziwak”, “straszydło”, “maniak” nazywają 25-letniego Kanadyjczyka Rick’a Genest’a jego przeciwnicy. Faktem jest, że pomysł wytatuowania sobie całego ciała we wzór rozkładającego się człowieka nie jest może zbyt popularny, jednak Rick na swoim zadziwiającym wyglądzie postanowił zrobić karierę. Choć właściwie, zadecydował o tym Nicola Formichetti, dyrektor kreatywny marki Mugler, który Zombie Boy’a odkrył na facebook’u i zaprosił do udziału w kampanii swojej marki. Wtedy właśnie świat usłyszał o Rick’u, który na swoim koncie ma już współpracę z zafascynowaną nim Lady Gagą.
Teraz Kanadyjczyk został twarzą wiosenno-letniej kampanii meksykańskiego projektanta, Rodrigo de la Garza, który działa na polskim rynku mody. De la Garza tworzy dla mężczyzn, którzy kochają elegancję, ale jednocześnie nie boją się eksperymentować z kolorem i awangardowym nieco krojem.
Jak Wam się podoba Zombie Boy w kampanii Rodrigo de la Garza?