Jak brzmią słowa piosenki, wiosna – ach to ty! Nic tak nie cieszy, jak pierwsze ciepłe dni i stylizacje, w których nareszcie pojawia się życie. Gdy nowa pora roku debiutuje w marcu, a promienie słońca zachęcają do długich spacerów, na celowniku pojawiają się wygodne buty, które pozwolą nam zrealizować te marzenia. Płaskie buty na wiosnę 2025 to opowieść o komforcie, ale w wielkim stylu. W tym roku projektanci lansują zwłaszcza 5 modeli i to je nosić będziemy najczęściej.
Płaskie buty na wiosnę 2025: Nieśmiertelne mokasyny
Skoro o największych trendach mowa, wypada zacząć od mokasynów. W miłości do loafersów pochwalić możemy się stałymi uczuciami, co od lat potwierdzają wybiegi. Te niczym boomerang wracają do nas w wiosennych kolekcjach, jakby nigdy nie tracąc daty ważności. Co racja, zawsze przyprawione są aktualnymi estetykami i kierunkami w modzie, choć ich podstawa nie ulega szczególnym zniekształceniom. W tym roku najwięcej uwagi skupiają te z białą cholewką, które zabłysnęły u Loewe czy Miu Miu. Prym wiedzie również brązowa skóra i bardzo delikatna, minimalistyczna oprawa całości, raczej odchodząc od mocnej podeszwy.

fot. Launchmetrics, Loewe
Gdybym nie miała w szafie już kilku par, w tym sezonie postawiłabym na biało-czarny model od Ralpha Laurena. Są skórzane, wykończone lakierowanym połyskiem i do złudzenia przypominają męskie lakierki z lat 60., co z całą pewnością jest ich największym atutem.

fot. Ralph Lauren
Sneakersy są idealne na co dzień i łamią konwenanse w eleganckich stylizacjach
Wraz z początkiem wiosny wracamy również do sneakersów. Jak wiemy, trendy przychodzą i odchodzą, a modele z poprzednich sezonów często nie są już aktualne. Z moich obliczeń wynika, że w 2025 roku zwrócimy się ku trzem propozycjom. Pierwsza z nich to sneakersy z wysoką cholewką, które pojawiły się na wybiegu Stelli McCartney, nawiązując do butów zdjętych z bokserskiego ringu. Jako drugie celuje w propozycje, na których odznaczać będą się skórzane i zamszowe elementy, co potwierdza Casablanca. Numer trzy to viralowe modele w kolorze metalicznego srebra, widziane już u marek Adidas i Onitsuka Tiger.

fot. Launchmetrics, Casablanca
Tropem trendów z wybiegów, warto zwrócić się ku propozycji od hiszpańskiej marki BIMBA Y LOLA, która podjęła współpracę z brandem VEJA. Owocem tego połączenia są skórzane sneakersy w kolorze beżowym, które wykonane są z fuzji skóry naturalnej i wysokiej jakości ekologicznych i trwałych materiałów. To model o stonowanym designie, więc pasował będzie do niemal wszystkich wiosennych stylizacji.

fot. Materiały prasowe
Skórzane mule rodem z wybiegu Miu Miu
Mule, a więc nic innego jak klapki, czy jak kto woli, domowe kapcie. Bo klasycznie, są płaskie, mają zakryty przód i nagą piętę i w zasadzie na tym kończy się ich zdobność. Reszta tradycyjnie – skórzane, zazwyczaj czarne lub brązowe i bez zbędnych akcentów. Dokładnie takie modele zadebiutowały na wcześniejszych wybiegach Miu Miu i pozostają wśród trendów również na 2025 rok.

fot. Launchmetrics, Miu Miu
Tutaj bezkonkurencyjne pozostają wybiegowe propozycje od Miu Miu. Skórzane, czarne i zupełnie minimalistyczne, zwieńczone jedynie złotym logo w centrum. W chłodniejsze dni nosić możesz je z wełnianymi skarpetami, a bliżej lata solo do kwiecistych sukienek. Sporo ich alternatyw znajdziesz w sieciówkach, ale zwróć wówczas uwagę, aby wykonane były ze skóry naturalnej.

fot. Miu Miu
Czy baleriny wciąż będą modne wiosną 2025?
Cóż to za pytanie. Oczywiście, że tak! Baleriny wciąż są na topie i nic nie zapowiada się na to, aby nadchodził ich kres. Wciąż często pojawiają się na wybiegach, a projektanci serwują nam nieskończoną ilość wariacji na ich temat. Czasem całe są w cekinach u Simone Rocha, innym razem niczym zrobione z włóczki na wybiegu Acne, a jeszcze innym w nieznanych dotąd kolorach tęczy – zawsze równie mocno dodając lokom romantyzmu.

fot. Launchmetrics, Acne
I choć projektanci zdecydowali się na absolutne wariacje na ich temat, my wybieramy paryską klasykę. Czarne, skórzane i zwieńczone kokardą na czubku. Idealne znajdziesz u polskiej marki Balagan.

fot. Balagan
Chodaki jako symbol powrotu do przeszłości
Niegdyś modowy koszmar, a dzisiaj jedne z najmodniejszych płaskich butów na wiosnę 2025. Chodaki, bo o nich mowa, są zwrotem ku przeszłości i kontynuacją inspiracji tradycją, która mocno ujawnia się w trendach. Miu Miu proponuje modele bez palców i zdobione brązowym zamszem oraz drewnianą podeszwą i ćwiekami. Pojawiają się również głosy o tych z zakrytym przodem, które noszone mogą być nawet do garniturów.

fot. Launchmetrics, Miu Miu
Jeśli nie bliskie ci aż takie eksperymenty z modą, postaw na klasykę (o ile chodaki w ogóle mogą być klasyczne). Wybierz czarne, skórzane i z monochromatyczną podeszwą, aby nie wyróżniały się bardzo z tłumu. Dokładnie takie znajdziesz w Mango i to w dodatku w bardzo dobrej cenie.

fot. Mango
Zdjęcie główne: IG @me_rechifla