Halloween to świetny czas na eksperymenty modowo-urodowe. W tym roku inspiracji szukaj jednak nie tylko w filmach Tima Burtona takich jak “Gnijąca Panna Młoda” czy “Jeździec bez głowy”, ale także na jesienno-zimowych pokazach mody!
Makijaż na Halloween
Jeśli mimo szalonego przebrania wciąż chcesz wyglądać jak dama, ale oczywiście dama z horroru, wybierz propozycję z wybiegu marki Blond z nieziemsko długimi sztucznymi paznokciami i soczystoczerwonymi ustami przywodzącymi na myśl zimnokrwistych bohaterów serialu “Czysta krew”. Karminowe usta, ale w wersji znacznie ostrzejszej (w stylu komiksowym) znajdziesz z kolei u Vivienne Westwood – to propozycja dla naprawdę odważnych fanek tej projektantki.
Bardziej gotycka, choć równocześnie subtelna w klimacie, jest z kolei propozycja Ingrid Vlasov z przepięknym makijażem w postaci czarnych kropek wokół linii rzęs – to taka współczesna, halloween’owa wersja klasycznego smoky eyes, która sprawdzić się może także w okresie np. karnawału. Jeśli jednak wolisz wyraźniejszy look, wybierz propozycję makijażystów z pokazu Johna Galliano i Gasparda Yurkievicha. Ciekawy efekt da także makijaż oczu praktycznie namalowany eyelinerem, wzorem tego z wybiegów Ricka Owensa i Bernarda Chandrana. Mniej przerażający, a wciąż nawiązujący do klimatu filmów grozy.
Nie masz przekonania do mocnego makijażu oczu, a wolisz zaakcentować usta? Zainspiruj się lookiem Diora, gdzie wargi modelek pomalowano ciemnobordową, niemal czarną szminką. Wygląda i elegancko i trochę przerażająco, a przecież o to chodzi. Bo tylko raz w roku możesz pozwolić sobie na taki kompletnie szalony, filmowy wizerunek!!
PS: Dla najodważniejszych mamy propozycję manikiuru z doczepionymi srebrno-szarymi łańcuszkami. Jest o tyle niepraktyczny, co efektowny, więc może na tą jedną noc warto spróbować? Do odważnych świat należy!!
Zdjęcie główne: East News