Piotr Drzał – młody, bezkompromisowy, ambitny i nie poddający się panującym nurtom – tak w skrócie opisać można sylwetkę projektanta. Designer, który swoje kolekcje prezentuje już od kilku sezonów, ostatnią na łódzkim fashion weeku namieszał w ułożonym świecie męskiej mody made in Poland.
Wśród propozycji Piotra na próżno bowiem szukać klasycznych garniturów czy awangardowych outfitów w wersji oversize – tak bowiem dwubiegunowo do tej pory prezentowały się kolekcje dla polskich mężczyzn. Drzał przedstawia coś zupełnie odmiennego – jest świeżo, nowocześnie, kolorowo, a przy tym z zachowaniem najwyższej jakości krawiectwa. Nowatorskie rozwiązania w postaci krojów podkreślających męską sylwetkę, a to wszystko w klimacie sportowego, miejskiego luzu. Każdy poszczególny element jest dokładnie przemyślany – do tego stopnia, że świetnie komponuje się w duecie (czy trio) z pozostałymi propozycjami projektanta, jak też jako kontrastujący dodatek do prostych codziennych stylizacji.
Cieszy nas fakt, że polska moda nie stoi w miejscu i wciąż odkrywamy jej nowe oblicza. Byle do wiosny… i byle do czasów, aż mężczyźni na polskich ulicach zdecydują się na taki styl!