Pogoń za najbardziej „nośnymi” twarzami w kampaniach reklamowych trwa w najlepsze. Domy mody prześcigają się w pomysłach na zwracające uwagę spoty. Nie do przecenienia jest też to, kto zostaje obsadzony w roli bohatera.
Hedi Slimane, który sam staje za obiektywem na planie reżyserowanych przez siebie, często kontrowersyjnych sesji nie raz dowiódł, że ma wyjątkową intuicję nie tylko jeśli chodzi o dobór modeli, ale także set design i budowanie atmosfery na planie, dzięki czemu spod jego ręki wychodzą zdjęcia, obok których trudno przejść obojętnie.
Projektant tym razem uwagę skupia na gwieździe, która rozsławiła swym nazwiskiem torebkę innego francuskiego domu mody – Hermès. Jane Birkin, bo oczywiście to o niej mowa, następczyni Joni Mitchell czy Courtney Love, pojawia się w kampanii „Le Smoking” pozując w signature piece domu mody – tytułowym smokingu.
Kampania ta nie tylko zwraca uwagę pięknym ujęciem kultowej aktorki, ale też wpisuje się w trend zatrudniania wiekowych gwiazd z niebagatelnym dorobkiem w roli swych muz, by wskazać choćby Sophię Loren w reklamie Dolce[&]Gabbana czy Bette Midler dla Marca Jacobsa. Lubimy!
fot. Instagram.com/janebirkindaily