Trendy w 2025 roku zdecydowanie odchodzą od sztucznie przerysowanych brwi i mocnej ingerencji w ich kształt, czyli tendencji, które dominowały przez ostatnie lata w branży beauty. Po erze mocnego makijażu i precyzyjnie wykreślonych łuków przyszedł czas na subtelność, harmonię i indywidualność. Modne brwi 2025 roku to przede wszystkim naturalne, miękkie formy, które podkreślają rysy twarzy, zamiast je zdominować. Wymieniamy te, które już teraz noszą gwiazdy, influencerki i coraz częściej widać na ulicach.
Foxy brows – kształt, który otwiera spojrzenie i robi lifting twarzy
Lekko uniesione i wydłużone foxy brows to zdecydowanie modne brwi 2025 roku. Subtelne pociągnięcie w górę włosków przy zewnętrznym kąciku daje wrażenie, że oczy są większe, a cała twarz – zliftingowana. Mogą sprawdzić się u osób, które chcą osiągnąć zmysłowy efekt lub wypoczęty wygląd. Foxy brows dobrze wypadną też u dojrzałych kobiet. Do uzyskania „lisich” brwi wystarczy przeczesanie włosków w stronę skroni i subtelne utrwalenie żelem. Efekt można wzmocnić, malując jasnym, cielistym cieniem lub jasnym korektorem strefę tuż pod brwiami.
Nowy hit w branży beauty: kropelki brązujące do twarzy imitują opaleniznę!
fot. IG @cwoodhair
Grube i gęste brwi – nie zmieniamy ich kształtu, tylko podkreślamy
Jeszcze parę lat temu kobiety regulowały swoje gęste, niekiedy nisko rosnące włoski, a teraz mogą być z nich dumne. Naturalność to najważniejsze hasło 2025 roku. Dzięki temu mile widziane są gęste, pełne brwi w stylu fluffy brows. Nie wymagają one radykalnej ingerencji, a jedynie lekkiego podkreślenia. Stylizacja ogranicza się do ułożenia włosków z pomocą wosku lub żelu oraz wypełnieniu luk pisakiem bądź kredką, by były jednolite i równe. Ważne jest jednak, by nie aplikować za dużo produktów, bo brwi mają zachować swoją strukturę. Przy okazji takie brwi pięknie okalają oczy, podkreślają i harmonizują rysy twarzy.
fot. IG @browcode
Brwi bez wypełnienia i koloryzacji, przeczesane jedynie lekko żelem
Makijażowe trendy kierują się coraz bardziej w stronę minimalizmu, czyli ograniczenia ilości kosmetyków i warstw na twarzy. Dotyczy to również brwi. Już nie potrzebują one dokładnego wyrysowania, nadawania kształtu, odcinania linii ani przesadnego wypełniania. Jedyne, co można zrobić, to przeczesać włoski żelem lub woskiem. Chodzi jedynie, by nadać brwiom kształt, utrwalić w określonej formie, ale nie tworzyć nowych łuków. Tak też modne brwi są nieco surowe, ale wyglądają świeżo i lekko. Pasują do rozświetlającego makijażu twarzy.
fot. IG @emilia_clarke
Nosimy cienkie brwi w 2025 roku, ale nie tak mocne, jak w latach 90.
Nie każda kobieta ma gęste i grube brwi, a niektóre też za takimi nie przepadają. I dla nich trendy mają coś specjalnego. Powrót cienkich brwi zwiastowany jest od kilku sezonów i w 2025 roku również są modne. Jednak nie w takiej wersji, jak można się spodziewać. Łuki, owszem, są cienkie, ale nie jak niteczki znane z lat 90., tylko są miękkie i naturalne. Ich kształt delikatnie podąża za linią oka i nie powodują efektu ciężkości. Do uzyskania cienkich brwi wystarczy wyregulować dolną linię i delikatnie je wygładzić. Będą pasować w szczególności osobom o drobnych rysach twarzy, ponieważ będą podkreślać ich delikatność.
fot. IG @cwoodhair
Uniesione włoski dzięki laminacji – modne brwi 2025 mają wymagać jak najmniej wysiłku
Minimalizm makijażowy to nie tylko ograniczenie kosmetyków, ale i kroków podczas malowania twarzy. Laminacja to zabieg trwałego unoszenia brwi, który jest hitem wśród fanek beauty i eliminuje konieczność codziennego stylizowania włosków. Utrwalenie pomaga uzyskać efekt uniesionych, uporządkowanych brwi. Taki look sprawia, że brwi wyglądają na gęstsze i bardziej zdyscyplinowane, a twarz zyskuje na wyrazistości. Na pewno spodoba się tym osobom, które cenią sobie naturalność, ale chcą mieć pewność, że ich brwi będą prezentować się nienagannie przez cały dzień.
fot. IG @cwoodhair
Piórkowe brwi – optycznie powiększają oczy i wyglądają naturalnie
Ciekawy styl prezentują również brwi w stylu feathered brows, czyli takie, w których włoski są delikatnie podkreślone, ale nie są sklejone ani „ulizane”. Często górna linia brwi nie jest idealnie wygładzona, tylko włoski swobodnie układają się na swój sposób, choć są jednocześnie zaczesane w jednym kierunku. Daje to efekt naturalnych, a zarazem uporządkowanych brwi. Jednocześnie uniesienie ku górze sprawia, że oczy wydają się większe, a cała twarz nabiera świeżości i wygląda młodziej. Jak uzyskać takie brwi? Wyczesując produktem utrwalającym ku górze, kierując się w stronę skroni, bez wygładzania górnej krawędzi.
fot. IG @haileybieber
Czytaj także: Jak zrobić kreskę na opadającej powiece?
Zdjęcie główne: IG @candiceswanepoel
