Za nami doroczna gala Costume Intsitute w Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku, jedna z najbardziej prestiżowych i najszerzej komentowanych imprez w świecie mody, która nieodmiennie przyciąga tłumy gwiazd i rzesze fotoreporterów. Kto przyszedł z kim? Jakie projekty królowały na dywanie? Która z pań zdecydowała się na najodważniejszą kreację?
Choć wiele aktorek, piosenkarek i modelek oszałamiało wyborem designerskich sukni, naszą uwagę przyciągnęły także urodowe metamorfozy, które mogą stać się początkiem nowego trendu. Mowa o krótkich, postrzępionych lub zaczesanych do tyłu fryzurach, świetnie wpisujących się w punkowy temat przewodni tegorocznego MET Ball.
Ostre, lekko zadziorne cięcie kończące się na poziomie szyi to prawdziwy hit wiosennych wybiegów, zaś wystrzępioną fryzurkę od pewnego już czasu dumnie nosi Karlie Kloss. Także dziś w nocy, amerykańska topmodelka zachwycała swoim uczesaniem – podcięte i przefarbowane na mahoniowy kolor włosy upięła w nieładzie w taki sposób, że wyglądały na o połowę krótszą fryzurę.
Mimo wszystko jednak, zmiany w wyglądzie Karlie zdają się być bardzo delikatne w porównaniu z zupełną rewolucją, która zaszła na głowie Anne Hathaway. Znana z pięknych, lecz często aż nazbyt poprawnie eleganckich stylizacji zdobywczyni Oscara zaskoczyła wszystkich pojawiając się na czerwonym dywanie w platynowym blondzie! Zupełnie nowy kolor włosów i niedbałe uczesanie sprawiły, że czarny projekt Valentino z 1992 roku, który założyła gwiazda, zyskał nagle bardzo drapieżny charakter.
Nicole Richie także postanowiła zaszaleć, i stawiając sobie za wzór uliczny
punk, przefarbowała włosy na siwo, po czym natapirowała je i spięła na czubku
głowy. Musimy przyznać, że ryzykowna fryzura fashionistki pięknie uwydatniła
orzechowy kolor jej oczu, podobnie jak platynowy blond Anne Hathaway dodał
rysom jej twarzy zaskakującej wyrazistości.
Co sądzicie o fryzurowych metamorfozach podczas MET Ball 2013? Która z nich najbardziej przypadła Wam do gustu?