W tym sezonie wizażyści dają nam wybór w zakresie make-up’u: możemy iść albo w stronę matu, albo połysku. Jednak projektanci mody coraz chętniej skłaniają się ku wersji bez świetlistego wykończenia, którą w latach 50. i 60. promowała Brigitte Bardot. Francuska ikona zapoczątkowała trend na malowanie ust w odcieniu nude, a w swoim kuferku miała właśnie matową szminkę. Dlatego na zdjęciach z aktorką na próżno było szukać błyszczącego efektu glamour. Zawsze zwyciężał klasyczny, uniwersalny i elegancki mat.
MATOWY MAKIJAŻ – TRENDY JESIEŃ ZIMA 2018/19
W tym sezonie na pokazach mody królują trzy odsłony matowego makijażu. Pierwszą z nich jest make-up w wersji nude, który sprawia, że całą uwagę koncentrujemy na beżowych ustach modelek, bez śladu pobłysku oraz na jednolitej cerze. Modny jest także makijaż z czerwonymi matowymi ustami, które stają się najważniejszym punktem programu wizażystów. Współgrają z beżowymi cieniami w wersji daily lub z czarną subtelną kreską. Dla osób nie lubiących się rozstawać ze swoimi rozświetlaczami, mamy dobrą wiadomość. Popularne dotychczas kosmetyki wciąż nakładamy na twarz – ale punktowo, by jedynie zaakcentować efektowny matowy makijaż. Za przykładem marek Rochas i Alexander McQueen dyskretnie rozświetlamy nos lub kąciki oka.
Matowy makijaż z czerwonymi ustami, Alexander McQueen, trendy jesień zima 2018/19 (fot. East News)
MATOWY MAKIJAŻ – JAK WYKONAĆ?
By wykonać matowy makijaż najpierw należy przygotować odpowiednie kosmetyki. W tym celu wybierzcie matujący podkład beztłuszczowy lub kryjący fluid, który będzie stanowił bazę. Usta podkreślcie elegancką pomadką w odcieniu nude lub klasycznej czerwieni, a tuż przed jej nałożeniem – wklepcie krem odżywczy i lekko przypudrujcie usta pudrem. Wybierzcie też matowe cienie – doskonałe będą te w tonacjach nude i kremu, które współgrają zarówno z jasnymi, jak i ciemnymi szminkami. Na koniec, nałóżcie na buzię matujący puder. Pozbawiona błysku cera komponuje się z minimalizmem, dlatego warto postawić tylko na jeden mocniejszy akcent. Urodowy trik stanowi propozycję makijażu, zarówno na co dzień, jak i na wieczór, w wersji make-up no –make-up, jak i w stylu gwiazdy Hollywood, Marilyn Monroe.
MATOWY MAKIJAŻ – KOSMETYKI
By urozmaicić matowy makijaż warto postawić na odpowiednie kosmetyki. Oto one:
Szminka Clinigue Pop Matte + Pomadka Primer
Ta lekka, kremowa formuła podważa stereotyp tradycyjnej matowej szminki. Rozprowadzająca się gładko na ustach baza zatrzymuje wilgoć zapewniając niezasychające, gładkie, aksamitne wykończenie. Szminka Clinique Pop Matte Lip Colour + Primer nada Waszemu makijażowi nowoczesny wygląd, otulając usta trwałym kolorem o wysokiej zawartości pigmentu, który utrzyma się cały dzień.
Puder matujący Clarins Mutli-Eclat Puder
Bardzo miękki, przezroczysty puder zapewnia aksamitny, promiennie piękny efekt. Przyjemnie tekstura chroni skórę przed wysychaniem i przez cały dzień utrzymuje ją przyjemnie elastyczną. Kompleks Light Optimizing+ zbiera światło i doskonale je odbija. Eliminuje zmarszczki i niewielkie niedoskonałości. Cera wygląda równomiernie i promiennie. Roślinny Micropatch wspomaga nawilżanie skóry. To podwójna ochrona przed wolnymi rodnikami i negatywnym wpływem środowiska.
Matowe cienie do powiek Bobbi Brown
Jedwabiście matowa tekstura cieni do powiek pozwala na łatwe nałożenie i rozprowadzeni kosmetyku. Cienie te są odpowiednie również do podkreślenia i/lub zdefiniowania linii brwi. Za pomocą ciemnych tonacji można – tuż po ich zwilżeniu – wykonać kreski na powiekach. Kolor? Blonde.
POLECAMY: MAKIJAŻ – TRENDY JESIEŃ ZIMA 2018/19
W galerii prezentujemy trendy w zakresie matowego makijażu oraz kosmetyki, które pomogą Wam go wykonać. Na jaką wersję się zdecydujecie – stuprocentowo matową czy z delikatnym rozświetleniem?