Kocha prostotę i monochromatyczność, a minimalizm to jej znak rozpoznawczy nie tylko w granicach naszego kraju. Ania Kuczyńska zaprezentowała ostatnio lookbook swojej najnowszej damsko-męskiej kolekcji ubrań i dodatków o włoskiej nazwie L’avventura. Projekty inspirowane są modernistycznymi włoskimi filmami Antoniniego i dyskretną kobiecością ich bohaterek, Moniki Vitti i Lucii Bose. W projektach na sezon jesień/zima 2011/12 projektantka wciąż bawi się geometrią. Znajdziemy tu bowiem wszystko, co dla Kuczyńskiej charakterystyczne – sporą dawkę oversize‘u, skórzane wstawki, bluzy o kroju kimono z długim dekoltem typu V oraz długie trencze w stylu lat 70-tych.
Nowością jest wykorzystanie deseniu w kratę bazującą na przygaszonej zieleni i granacie. Znajdziemy ją w męskich kurtkach ze stójką czy wspomnianych już trenczach. Ciekawą grę projektantka prowadzi też z patchwork’iem, proponując swoim klientom chusty stworzone ze skrawków wysokiej jakości materiałów. Dodatkowo, fani mody Kuczyńskiej na pewno nie zmarzną w chłodne dni dzięki szczelnym wełnianym kominom z okrągłym kołnierzem.
Ciekawym kontrapunktem dla stonowanej gamy barw, w których porusza się projektantka jest śnieżnobiała koszula z wąskim dekoltem i lekko bufiastymi rękawami zakończonymi ściągaczem. Warto zwrócić też uwagę na trzyczęściową spódnicę z falbanami czy luźną sukienkę ze ściąganymi rękawami i stójką.
Wyrafinowana prostota w wersji Ani Kuczyńskiej po raz kolejny stawia “kropkę nad i” w polskim minimaliźmie.