Po sezonowym romansie z miętą, burgundem i amarantem, Wiola Wołczyńska wróciła do znajomej kolorystyki, która jest jej znakiem rozpoznawczym. Powróciły beże, szarości i czernie, pozostały charakterystyczne kroje i „przyduże” formy.
Na jesień i zimę znajdziemy w kolekcji projektantki ciepłe bawełny i delikatny jersey w formie luźnych tunik i sukienek. Pojawiły się zabawne detale – ostre długie kołnierze czy półokrągłe wykończenia dekoltu. Długie sukienki maksi Wiola Wołczyńska wykończyła ściągaczem uzyskując efekt bombki. W akcesoriach zainspirowała ją kolekcja Marni wiosna lato 2012 i nie do końca klasyczne czapki-pilotki.
fot. materiały prasowe
Nową kolekcję Wiola Wołczyńska jesień zima 2012/13 kupicie w fullofstyle.