Syn legendarnego Beatles’a regularnie zachwyca swoim niepospolitym stylem dandysa. Dzięki jego zaskakującym kombinacjom, wracają do łask męskie kapelusze, muszki i fulary, a nawet aksamitne surduty. Sean Lennon jest niewątpliwie jednym z niewielu mężczyzn showbiznesu, którzy zupełnie świadomie kreują trendy zamiast tylko je odtwarzać.
Nie sposób było nie zawiesić wzroku na stylizacji Seana Lennona, gdy ten łapał taksówkę w nowojorskim Greenwich Village. Wszystkie elementy zestawu zdają się do siebie pasować jakby przypadkiem. Główną rolę odgrywa melonik z biało-czarnym piórkiem, połączony z nonszalancko zarzuconym na ramię szarym szalikiem. Rogowe okulary, koszula zapięta pod szyję i klubowa marynarka to już stałe części garderoby muzyka. Niespodzianką tej stylizacji okazały się natomiast buty – skórzane botki przypominające obuwie Robin Hooda.
fot. East News
Jak podoba Wam się to połączenie?