Uznana przez magazyn Pani za jedną z najlepiej ubranych Polek, Monika Brodka rzeczywiście wyprzedza inne gwiazdy w interpretacji najnowszych trendów. Według magazynu Monika to mistrzyni eklektyzmu. – Zachwyca łatwością, z jaką łączy desenie, tkaniny, style. – mówi jury konkursu. Piosenkarka zawsze jest o krok do przodu, a jej zabawa modowymi tendencjami zasługuje na aplauz. Kto inny, jeśli nie Brodka, miałby odwagę nosić fluo makijaż oraz bardzo wyraziste geometryczne wzory połączone z folkowymi elementami i wciąż wyglądać niezwykle kobieco?
Zainteresowała nas jedna z jej najnowszych koncertowych stylizacji łącząca w sobie męski szyk (lansowany w sezonie jesień zima m.in. u Paula Smitha) i zabawne retro grochy (w tym sezonie pokazali je Marc Jacobs i Stella McCartney). Ciekawym zabiegiem jest tu połączenie groszkowych wzorów w warstwy. Top pod koszulą a na szyji długi szal to prawdziwa groszkomania. Brodka połączyła ją z białą męską marynarką, skórzanymi oksfordami i małym kapeluszem typu tribly. To się nazywa mieć wyczucie stylu!
fot. East News/ Monika Brodka