Francuski sznyt i himalajski slow life
Hima Jomo to francuska marka, która powstała z inspiracji dziedzictwem naturalnym Himalajów. Wyjątkowo złożony ekosystem tego rejonu i kontemplacyjny nastrój, który w nim panuje, zafascynowały twórców Hima Jomo, którzy postanowili skomponować autorskie, niszowe perfumy na podstawie himalajskiej roślinności.
Przeobrażenie tego niezwykłego bogactwa sensorycznego w kolekcję zapachów zostało powierzone Delphine Thierry, francuskiej twórczyni perfum niszowych, która – wykorzystując m.in. ekstrakty z endemicznych roślin Himalajów – stworzyła cztery wyjątkowe kompozycje: Winter in Manaslu, Spring in Bome, Summer in Paro oraz Autumn in Lhoka.
Hima Jomo (fot. materiały prasowe)
Cztery pory roku od Hima Jomo
Pierwszy przystanek to nepalski szczyt Manaslu. Zapach inspirowany jest mroźnym powiewem mięty i bazylii. Chłodne nuty doprawione są anyżem gwiazdkowym, który sprawia, że zimowa atmosfera wypełnia minimalistyczny flakon perfum.
Hima Jomo celebruje wiosnę w oparach pełnego zapachu hedychium, rośliny, która zdobi himalajskie świątynie. Ten zielony, pełen świeżości aromat spaja się z oszałamiającymi nutami tuberozy, irysa i kwiatu brzoskwini.
Zapierający dech w piersiach klif w dolinie Paro to wizualne odzwierciedlenie letniej odsłony kolekcji Seasons. Kojący zapach kadzideł miesza się swobodnie z roślinną euforyczną rześkością i sprawia, że te perfumy na długo pozostają w pamięci.
Ostry krajobraz tybetańskiego płaskowyża wyznaczył drogę ostatniemu, jesiennemu zapachowi z tej serii. Kadzidło i zbożowe akcenty otrębów i jęczmienia, dopełniają tu nuty balsamu jodłowego, dziegciu brzozowego i paczuli.
Hima Jomo (fot. materiały prasowe)
Zdjęcie główne: materiały prasowe