Florence Welch bez wątpienia jest jednym z objawień roku 2011, nie tylko pod kątem muzycznym, ale również modowym. Rudowłosa Brytyjka o elektryzującej urodzie stała się muzą wielu projektantów i ulubienicą światowych domów mody. Piosenkarka w ciągu jednego roku była inspiracją do jesienno – zimowej kolekcji Gucci, a podczas Paris Fashion Week wystąpiła na pokazie Chanel – śpiewając na żywo jeden ze swoich utworów.
Taki sukces nie mógł zostać niezauważony przez najważniejszy w branży magazyn. Zdjęcie z Florence Welch zdobi więc okładkę styczniowego numeru British Vogue (nr 01/2012), a w środku znajduje się obszerny artykuł ilustrowany fotografiami autorstwa Mario Testino.
Testino udało się uchwycić to, co w piosenkarce najbardziej cenią projektanci – wyrazistą osobowość, klasę i własny styl, którego nie da się stłumić nawet najpiękniejszymi kreacjami. W zwiewnych sukniach z najnowszych kolekcji Lanvin, Marchesa czy Alexander McQueen, Florence wciąż pozostaje wierna swojej retro stylistyce.