Klocki Lego, Leopold Stolba oraz wiedeńska secesja – znacie już klucz łączący te trzy słowa? My owszem, a brzmi on – Fendi! Legendarny już dyrektor kreatywny Chanel Karl Lagerfeld, współpracujący od wielu lat z włoskim domem mody Fendi zdjae się być niewyczerpaną kopalnią pomysłu. Po inspirację, jak widzicie, sięga wszędzie, a efekty są zawsze zaskakujące.
Kolekcja resort 2013 została zdominowana przez look nawiązujący do charakterystycznych lat 70., co wielu krytyków uznało za przemawiającą przez tajemniczego projektanta nostalgię. Jakiekolwiek uczucia nie poruszałby Lagerfeldem, połączenie krojów tej epoki, geometryczne kombinacje kolorystyczne, drobne wzorki, zjawiskowe pomarańczowe i różowe futra stworzyły, o dziwo, wizerunek niesamowicie delikatny i subtelny. Zderzenie takich elementów mogłoby spowodować kakofonię barw i fasonów – efekt jest jednak od tego bardzo daleki. Mamy do czynienia ze skromnym, niemalże minimalistycznym stylem z dodatkami, których moc jest godna najwykwintniejszych przypraw. A wszystko to, nie tylko w dobrym guście, ale też w młodzieńczym duchu.
To potrafi chyba tylko Karl!