Świat obiegła przykra wiadomość: w sobotę 25 czerwca br w wieku 87 lat, wskutek powikłań związanych z doznanym kilka dni wczesniej udarem mózgu, zmarł Bill Cunningham. Legendarny fotograf, tropiciel trendów i dokumentalista mody portretujący street style od niemalże półwiecza współpracował z The New York Times, w dodatku do którego miał własną cotygodniową rubrykę On the Street.
Śmierć fotografa to nie tylko niepowetowana strata dla fotografii mody ulicznej, który to gatunek Cunningham wyniósł do dzisiejszej rangi i który dzieki niemu ewoluował. To także zmierzch pewnej coraz rzadziej spotykanej postawy; Bill słynął z niezwykłej delikatności względem fotografowanych osób, nie narzucał się, nie podchodził zbyt blisko, pozwalał, jak sam to określał, by to ulica do niego przemówiła.
Przemierzając Nowy Jork wzdłuż i wszerz na rowerze, z aparatem na szyi, a także podczas licznych fashion weeków, celnym okiem wyłapywał postaci wyróżniające się z tłumu. Choć pojawienie się w jego rubryce było dużym wyróżnieniem, przyłapani przez niego nowojorczycy często byli zaskoczeni.
Zobaczcie co mówią o nim jego współpracownicy i postacie z branży w trailerze powstałego 6 lat temu filmu Bill Cunningham New York portretującego znakomitego fotografa.