Ostatnio zaczynamy zastanawiać się, czy choć jedno wydanie paryskiego Vogue’a może obejść się bez sesji z udziałem Anji Rubik. Na szczęście, choć modelka pojawia się praktycznie w każdym numerze, edytoriale do których pozuje są tak zróżnicowane, że nie sposób się nimi znudzić! W zeszłym miesiącu razem z Anją przechadzaliśmy się po ulicach Nowego Jorku, a w najnowszym Vogue Paris mamy możliwość podejrzenia, jak polska piękność przygotowuje się do wielkiego wyjścia w swojej łazience.
Musimy przyznać, że choć zdecydowanie potępiamy fenomen robienia sobie zdjęć w toaletowych wnętrzach, kontrowersyjne piękno prezentowanych ujęć od razu nas zaintrygowało. Dzięki bardzo oryginalnej scenerii kadry Mario Sorrenti’ego nabrały zaskakującej świeżości, a pochodzące z najgłośniejszych kolekcji nadchodzącego sezonu wytworne kreacje Gucci, Burberry, Alexander McQueen czy Dolce [&] Gabbana, wybrane na potrzeby sesji przez Marie Chaix, wyglądają zaskakująco dobrze na tle kontrastująco pospolitych zielonych łazienkowych płytek. Przyglądając się biorącej prysznic, golącej pachy czy myjącej zęby Anji Rubik dochodzimy do wniosku, że sprawnie dozowana dawka szoku, nie tylko przyciąga uwagę, ale może też pomóc w odzyskaniu nieco mniej pompatycznego spojrzenia na wielką modę.
A co Wy sądzicie o najnowszej sesji z udziałem Anji?