Jesienne dni to trudny czas dla naszej skóry. Po lecie może być odwodniona, a coraz niższe temperatury i ostry wiatr mogą ten stan tylko pogorszyć. Więc jeśli szukasz intensywnej regeneracji, sięgnij po serum. Już kilka kropel dziennie wystarczy, byś zobaczyła różnicę!
Nie, nie, serum nie działa co prawda jak eliksir piękności, ale na pewno jest najskuteczniejszym domowym sposobem na poprawienie kondycji skóry. I jest warte swojej ceny! Dlaczego? Po pierwsze w takim preparacie znajduje się znacznie więcej substancji odżywczych lub po prostu w wyższym stężeniu (odpowiednich w zależności od jego działania) niż w klasycznym kremie. Może też być bogatsze w działaniu, czyli np. nie tylko nawilżać, ale jednocześnie ujędrniać i działać przeciwzmarszczkowo. A po drugie daje naprawdę widoczne rezultaty i wcale nie musisz stosować go codziennie, ale np. właśnie jako jesienną kurację odżywczą dla swojej skóry. Wszystko zależy oczywiście od jej kondycji i… twojego wieku.
od lewej: All Day Moisture Serum GOSH 30 ml, 57,90 PLN/ Caviar Prestige Serum Eveline 30 ml, 30 PLN/ Lisse Expert Advance Serum YSL 30 ml, 330 PLN/ Siarkowa Noc Serum Barwa 15 ml, 7,90 PLN/ Hydrabio Serum Bioderma 40 ml, 84 PLN
Serum różni się od kremu także swoją znacznie lżejszą konsystencją – dlatego z reguły sprzedawane jest w aplikatorach z zakraplaczem lub pompką, która pozwala na użycie odpowiedniej ilości kosmetyku, ewentualnie w postaci pojedynczych ampułek. Formuła takiego produktu to także sygnał, że nie należy stosować go zamiennie z kremem, ale zawsze nakładać przed nim, na wcześniej oczyszczoną skórę. Prekursorem tych silnie działających produktów była marka Estee Lauder, która wprowadziła kosmetyki o wspólnej nazwie “reparatory”. Do dziś ich kosmetyk Advanced Night Repair jest absoultnym liderem sprzedaży w tej kategorii! I tak naprawdę nazwa reparator najlepiej oddaje ideę produktów silnie działających na skórę. Wystarczy tylko w zależności od potrzeb skóry dobrać kosmetyk nawilżający, redukujący przebarwienia, działający przeciwzmarszczkowo, rozświetlająco lub ujędrniająco. Bo ile problemów mamy z naszą cerą, tyle odpowiedzi znajdziemy zamkniętych w małych flakonikach. Pamiętaj jednak, by czytać dołączone do kosmetyków ulotki lub dopytać o wszystko konsultantkę w perfumerii lub aptece – może się bowiem okazać, że serum powinnaś przechowywać w ciemnym i chłodnym miejscu lub że zawiera np. witaminę C i wtedy niezbędne jest stosowanie dodatkowo kremu z filtrem przeciwsłonecznym. A na pytanie czy warto inwestować pieniądze w tak drogie kosmetyki mam tylko jedną odpowiedź – spoglądając w lustro za kilka lat będziesz pewna, że tak!