Jeszcze kilka lat temu był tu nieużywany teren dawnej cegielni, dziś – przestrzeń, która ma szansę stać się symbolem nowoczesnej kultury. Nowy kampus Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy, zaprojektowany przez biuro plus3 architekci, to nie tylko budynek. To dowód, że architektura i muzyka mogą wspólnie tworzyć nową jakość. Kompleks skupia w jednym miejscu wszystkie dotąd rozproszone przestrzenie uczelni. Ponad sto sal ćwiczeniowych, profesjonalne studio nagrań i cztery sale koncertowe z akustyką najwyższej próby czynią z kampusu prawdziwe laboratorium dźwięku. To nie jest kolejna akademicka inwestycja – to narzędzie do kształtowania przyszłych mistrzów muzyki.
Z artykułu dowiesz się:
- Jak dawna cegielnia w centrum Bydgoszczy zmieniła się w nowoczesny kampus Akademii Muzycznej?
- Jakie funkcje uczelni zostały skonsolidowane w jednym miejscu?
- Co wyróżnia bryłę budynku i jak wpisuje się ona w otoczenie jeziora oraz parku?
- W jaki sposób plenerowa scena i skwery otwierają kampus na mieszkańców miasta?
- Jak zaprojektowano fasadę, by nawiązywała do historii cegielni i jednocześnie poprawiała akustykę?
- Dlaczego architekci postawili na system „box in box” w salach koncertowych?
- Jakie rozwiązania akustyczne i wentylacyjne zapewniają perfekcyjne warunki do gry i nagrań?
- W czym sala organowa przypomina sakralne wnętrza i jakie daje wrażenia słuchaczom?
- Dlaczego utrzymywanie stabilnego mikroklimatu jest kluczowe dla instrumentów i wokalistów?
- W jaki sposób nowa lokalizacja przy ul. Prof. Godziszewskiego 1 sprzyja współpracy artystycznej i dydaktycznej?
- Jak inwestycja wpłynęła na wizerunek Dzielnicy Muzycznej i rewitalizację Bydgoszczy?
- W jaki sposób architektura kampusu inspiruje, a muzyka integruje społeczność akademicką i mieszkańców miasta?
Miejsce z duszą: cegielnia, która stała się centrum kultury
Nowy kampus powstał w sercu Bydgoszczy, na terenach dawnej cegielni – przez dekady zapomnianych, mimo bliskości centrum. Ta inwestycja przywróciła miastu fragment jego historii, zamykając oś Dzielnicy Muzycznej i łącząc filharmonię, szkołę muzyczną, teatr oraz rektorat w jedną, spójną narrację urbanistyczną.
Bryła budynku, choć imponujących rozmiarów (ponad 160 tys. m³!), nie przytłacza. Od strony jeziora i parku projektanci obniżyli dach, a administracja i akademiki zostały cofnięte, by stworzyć miękkie przejście między architekturą a naturą. Do tego plenerowa scena i zielone skwery nad wodą – zaproszenie, by muzyka wyszła poza mury i stała się częścią miejskiego życia.
W Warszawie powstaje sala koncertowa, która wygląda jak dzieło sztuki
Fasada, która opowiada historię cegły i światła
Elewacja kampusu to rytm i materia – duet szkła i jasnoszarej, ręcznie formowanej cegły. Przeszklenia otwierają wnętrza na widoki, wpuszczając światło dzienne, a pionowe pasy ceramiczne nadają bryle rytm przypominający nuty na pięciolinii. To nie przypadek: cegła to nie tylko nawiązanie do lokalnej historii, ale też funkcjonalny element rozpraszający dźwięk. Dodam, że gra światła i cienia na fasadzie przypomina falujące dźwięki. To wizualna metafora wibracji muzyki – i sposób, by architektura nie była tylko tłem, ale sama stała się instrumentem.
Technologia w służbie perfekcyjnego brzmienia
Warto też wiedzieć, że cztery sale koncertowe – symfoniczna, operowa, kameralna i organowa – zostały zaprojektowane w systemie „box in box”, czyli izolowanych pudeł zawieszonych elastycznie w strukturze budynku. To rozwiązanie rodem z najlepszych sal nagraniowych świata, zapewniające niemal absolutną izolację akustyczną.
Wentylacja? Tu nawet powietrze „płynie” w rytmie muzyki. Tłumiki, komory rozprężne, elastyczne przewody – wszystko po to, by system działał bezszelestnie. W sali organowej ceglane sklepienie i dębowa podłoga tworzą pogłos przypominający sakralne wnętrza, idealny do koncertów organowych.
Zrównoważona energia, stabilny klimat, troska o ludzi i instrumenty
Nowy kampus to nie tylko design i funkcjonalność, lecz także ekologia. Fotowoltaika, magazyny energii, gruntowe pompy ciepła, odzysk ciepła z systemów chłodzenia – wszystko sprawia, że budynek zużywa minimalną ilość zewnętrznych źródeł energii. Ponadto rezygnacja z wentylacji grawitacyjnej i otwieranych okien pozwala utrzymać stały mikroklimat – niezbędny, by instrumenty drewniane i głosy wokalistów pozostawały w idealnej kondycji. Czy to dowód, że zrównoważone projektowanie ma realny wpływ na codzienność użytkowników? Zdecydowanie.
Nowy adres kreatywności – więcej niż kampus
Ul. Prof. Godziszewskiego 1 to dziś adres nowego rozdziału w historii Akademii Muzycznej. Wspólna przestrzeń sprzyja wymianie doświadczeń, współpracy między wydziałami i powstawaniu nowych projektów artystycznych. Przy okazji inwestycja ożywiła zapomniany fragment miasta, wzmacniając wizerunek Dzielnicy Muzycznej jako kulturalnego serca Bydgoszczy.
Sama nie byłam jeszcze w nowym kampusie, ale z każdą przeczytaną relacją i zdjęciem mam coraz większą ochotę go odwiedzić. Wyobrażam sobie, jak przez przeszklenia wpada światło, jak w powietrzu unosi się brzmienie instrumentów i jak architektura stapia się z muzyką. Chciałabym poczuć tę energię na własnej skórze, usiąść w jednej z sal koncertowych i doświadczyć, jak to miejsce inspiruje artystów i publiczność.

Akademia Muzyczna w Bydgoszczy, fot. plus3architekci.pl

Akademia Muzyczna w Bydgoszczy, fot. plus3architekci.pl

Akademia Muzyczna w Bydgoszczy, fot. plus3architekci.pl
Biuro plus3 architekci – co warto wiedzieć na temat tej pracowni?
Biuro Plus3 Architekci to warszawska pracownia architektoniczna działająca od 1999 roku, prowadzona przez Andrzeja Głażewskiego. Zespół tworzą doświadczeni architekci, a firma specjalizuje się przede wszystkim w projektowaniu budynków użyteczności publicznej, kulturalnych, edukacyjnych oraz mieszkaniowych. Plus3 może pochwalić się kilkoma sukcesami konkursowymi, m.in. wyróżnieniem za Centrum Muzyki w Krakowie czy nagrodami za koncepcje nowoczesnych szkół i filharmonii. Pracownia słynie z nieszablonowych rozwiązań i nowoczesnych projektów na terenie Warszawy i całej Polski.