W świecie medycyny estetycznej, gdzie poszukiwanie wiecznej młodości staje się coraz bardziej popularne, pojawia się nowy trend, który dyskretnie zdobywa uznanie. To mini-lifting – zabieg, który oferuje skuteczne, a jednocześnie mniej inwazyjne rozwiązanie na pierwsze oznaki starzenia. Zyskujący na popularności zabieg pozwala na odświeżenie wyglądu bez długiej rekonwalescencji i ryzyka związanego z tradycyjnym liftingiem twarzy.
Zagłębiamy się w świat mini-liftingu i odpowiadamy na pytania:
-
Czym właściwie jest mini-lifting i jak różni się od klasycznego liftingu?
-
Jak przebiega zabieg, jakich efektów można się spodziewać i jak długo się utrzymują?
-
Kto jest idealnym kandydatem do poddania się temu zabiegowi?
-
Jakie są opinie ekspertów na temat mini-liftingu i jakie alternatywy proponują?
fot. IG @olivecooke
Nowa era w odmładzaniu twarzy
W stale ewoluującym świecie medycyny estetycznej, nowy trend dyskretnie nabiera rozpędu, oferując mniej inwazyjne, a jednocześnie skuteczne rozwiązanie w zakresie odmładzania twarzy: „mini-lift”. Zabieg ten szybko zyskuje popularność wśród osób poszukujących odświeżonego, bardziej młodzieńczego wyglądu bez długiego okresu rekonwalescencji i zobowiązań związanych z tradycyjnym liftingiem twarzy. Czym właściwie jest minilift i dlaczego przyciąga tak wiele osób?
Ekspertka poleca
Uważam, że jeśli rozważamy lifting to zdecydowanie polecam pełną jego, skuteczną metodę. Ta mimo dłuższej rekonwalescencji da nam wymarzone efekty. Jeśli nie chcemy jeszcze ingerencji skalpela to zamiast mini liftingu warto rozważyć terapie łączone u lekarza który wykonuje zabiegi medycyny estetycznej. Połączenie zabiegów ewentualnej wolumetrii, mezoterapii, laseroterapii da świetne efekty pod warunkiem, że ustalimy dobry plan zabiegowy i będziemy się go trzymać, komentuje specjalnie dla nas dr Agata Szcześniak, dermatolog i lekarz medycyny estetycznej z kliniki Hospittal.
Mini-lifting – czym jest?
Minilift, często nazywany „liftingiem z krótkimi bliznami” lub „liftingiem S”, to ukierunkowany zabieg chirurgiczny, mający na celu złagodzenie wczesnych oznak starzenia się dolnej części twarzy i szyi. W przeciwieństwie do bardziej kompleksowego zabiegu, nacięcia przy mini-lificie są zazwyczaj wykonywane wzdłuż linii włosów i wokół ucha, dzięki czemu po wygojeniu są praktycznie niewidoczne. Głównym celem jest uniesienie i ujędrnienie obwisłych policzków, wygładzenie linii żuchwy i redukcja wiotkości szyi.
fot. IG @emmahoareau
Urok mini-liftingu polega na tym, że zapewnia on zauważalną poprawę przy znacznie krótszym okresie rekonwalescencji. Tradycyjny lifting twarzy może wymagać kilku tygodni rekonwalescencji, w tym siniaków, obrzęku i okresu izolacji społecznej. Chociaż przy mini-liftingu również można spodziewać się siniaków i obrzęków, są one zazwyczaj mniej dotkliwe i szybciej ustępują. Z informacji dostępnych w sieci wynika, że większość osób może wrócić do normalnych zajęć, w tym do pracy, w ciągu tygodnia do dziesięciu dni.
Ekspertka komentuje
Jest to zabieg którego nie polecam. Przede wszystkim z doświadczenia wiem, że efekty utrzymują się krótko (3-6 m) co na taką ingerencję nie jest dobrym rezultatem. Druga sprawa to blizny. Wcale nie są mniejsze, niż w przypadku tradycyjnego liftingu i z uwagi na zwiększone napięcie skóry, finalnie mogą bardziej widoczne niż przy prawdziwym liftingu, komentuje specjalnie dla nas dr Agata Szcześniak, dermatolog i lekarz medycyny estetycznej z kliniki Hospittal.
fot. IG @olivecooke
Na czym polega zabieg mini-liftu
Zabieg trwa zazwyczaj od dwóch do czterech godzin i często jest wykonywany w znieczuleniu miejscowym, choć możliwe jest również zastosowanie znieczulenia ogólnego. Podczas zabiegu chirurg ostrożnie unosi i repozycjonuje znajdujące się pod nim tkanki twarzy, napinając warstwę SMAS (ang. Superficial Musculo-Aponeurotic System), aby stworzyć mocniejszy fundament. Nadmiar skóry jest następnie skrupulatnie przycinany, a pozostała skóra jest gładko układana na nowo wymodelowanej twarzy. Nacięcia są następnie zamykane cienkimi szwami, które zazwyczaj są usuwane w ciągu tygodnia.
fot. Launchmetrics, Balmain
Kto jest idealnym kandydatem do miniliftingu?
Zabieg ten najlepiej sprawdza się u osób w wieku od 40 do 60 lat, u których występuje łagodne lub umiarkowane zwiotczenie twarzy i wczesne formowanie się podbródka. Osoby ze znaczną wiotkością skóry, głębokimi zmarszczkami lub zaawansowanymi oznakami starzenia mogą nadal odnieść większe korzyści z tradycyjnego liftingu twarzy. Jednak dla osób poszukujących subtelnego, ale skutecznego odmłodzenia, ukierunkowanego na konkretne obszary wymagające uwagi, minilifting oferuje atrakcyjne rozwiązanie.
fot. IG @silverstorm777
Efekty miniliftingu nie są spektakularne ani długotrwałe
Efekty mini-liftingu zazwyczaj utrzymują się od pięciu do dziesięciu lat, w zależności od indywidualnych czynników, takich jak elastyczność skóry, styl życia i ekspozycja na słońce. Wielu pacjentów uważa, że minilifting znacząco zwiększa ich pewność siebie, pomagając im czuć się młodziej i promienniej.
Jak w przypadku każdego zabiegu chirurgicznego, kluczowe jest skonsultowanie się z wykwalifikowanym i doświadczonym chirurgiem plastycznym, aby ustalić, czy minilifting jest odpowiednią opcją dla indywidualnych potrzeb.
Ten rosnący trend oznacza zmianę w kierunku bardziej personalizowanych i mniej inwazyjnych podejść do odmładzania twarzy, oferując obiecujące rozwiązanie dla tych, którzy chcą w delikatny sposób walczyć z oznakami starzenia.
Zdjęcie główne: fot. IG @caiacosmetics
