Milan Design Week to coroczne święto wnętrzarskie, które co roku odbywa się w tym samym czasie, co targi meblowe Salone del Mobile. To właśnie w Mediolanie siostry Olsen zaprezentowały pierwszą w historii minimalistyczną kolekcję The Row z produktami wnętrzarskimi. Oczywiście – świat zachwycił się niecodziennym projektem słynnych bliźniaczek.
Perfekcjonizm sióstr Olsen
Siostry Olsen, które świat znał za sprawą “Pełnej Chaty” i zabawnych filmów klasy “C”, spędziły lata, próbując stworzyć idealny T-shirt. Kiedy siostry zadebiutowały jako The Row w 2006 roku, miały przygotowane zaledwie 7 elementów garderoby, wszystkie minimalistyczne i wszystkie z kategorii basic. To samo chcą osiągnąć w przypadku artykułów gospodarstwa domowego, dlatego na start postawiły na pościel i koce, pledy. A wszystko prezentowane w ciekawych instalacjach z meblami Maison Baguès i Juliana Schnabela.
Nowe wnętrzarskie trendy na rok 2025
Nie jest jednak zaskoczeniem, że siostry Olsen otwierają się na nową branżę – wnętrzarską. The Row słynie ze wspaniałych wnętrz ich butików, w których znajdują się historyczne meble takich artystów jak Le Corbusier czy Frank Lloyd Wright.

Koc The Row – François Halard /The Row
The Row – brand stylowych bliźniaczek Olsen wyceniany jest aktualnie na miliard dolarów, zaś w przyszłym roku będą świętować 20 lat działalności w świecie wysokiej mody.
Olsen – The Row
The Row zostało założone w 2005 roku przez Ashley Olsen i Mary-Kate Olsen. Skupiając się na wyjątkowych tkaninach, nienagannych detalach i precyzyjnym krawiectwie, dom mody łączy ponadczasową perspektywę z subtelnymi postawami, które tworzą niekonwencjonalny klasyczny wygląd. Kolekcje The Row eksplorują również siłę prostych kształtów, które przemawiają do dyskrecji i opierają się na bezkompromisowej jakości – The Row.
Kolekcja wnętrzarska The Row
W krótkiej kolekcji The Row swoje miejsce znalazły beżowe, jasnobrązowe i głęboko czarne odcienie. W premierowej kolekcji dostępna będzie gama koców ręcznie tkanych w Indiach z najlepszego na świecie kaszmiru. A także zestawy “pikowanej” pościeli również z kaszmiru. Jak donoszą zachodnie media – materiał używany przez The Row to wyjątkowa odmiana kaszmiru zbierana z młodych kóz, której włókna ważą mniej niż 14,5 mikrona.
Sorbetowe kolory we wnętrzach są hitem
Logotyp marki pojawia się dyskretnie w rogu koców i pościeli.

The Row – kolekcja wnętrzarska wg François Halard /The Row
Styl Olsenek nie do podrobienia?
Niekonwencjonalne podejście “Olsenek” do mody jest nie do podrobienia. Unikają ambitnych taktyk marketingowych i przesycenia rynku własnymi produktami. Zostawiają niedosyt i pragnienie czegoś więcej. Aktualnie nie jest wiadome kiedy i czy The Row zdecyduje się na tworzenie czegoś więcej z linii wnętrzarskiej.
Co było wcześniej?
Te z was (millenialsi!), które dorastały w erze szczytu popularności bliźniaczek Olsen, widzieli ewolucję i fakt, że aktorstwo było tylko trampoliną w karierze sióstr. Prawdziwą pasją Mary-Kate i Ashley zawsze była moda, były ikonami stylu od najmłodszych lat, więc fani duetu nie byli zaskoczeni, gdy przeszły na emeryturę już jako nastolatki i poświęciły się karierze projektanckiej.
Wszystko zaczęło się od współpracy z siecią supermarketów Walmart. Olsenki miały również kolekcję produktów z tanią marką “JC Penny”. Gdy Olsenki miały 18 lat postanowiły iść… w stronę luksusu. To wtedy stworzyły swój dom mody.
Przed The Row żadna marka nie konceptualizowała „podstawowej, nadającej się do noszenia części garderoby” w kategorii luksusowych produktów projektanckich. Siostry postanowiły więc wypełnić tę lukę, tworząc minimalistyczny basic. Do tworzenia brandu nie chciały używać swojego nazwiska, chcąc pozwolić ubraniom mówić samym za siebie.
Co więcej! Siostry Olsen nie chciały, by ktokolwiek wiedział że The Row jest ich marką. A tej nazwa pochodzi od “Savile Row”, ulicy w Londynie najbardziej znanej z zakładów krawieckich.