Współcześnie dobry wygląd oznacza, że czujemy się stylowo, ale też naturalnie i autentycznie. Dotyczy to wszystkich elementów stylizacji, łącznie z fryzurą. Choć nie ma już konieczności ukrywania swojego wieku i maskowania oznak starzenia, wiele kobiet po 50. pragnie zachować młodość na dłużej. I właśnie dlatego warto pomyśleć o nowej fryzurze. Odpowiednio dobrana do rodzaju włosów, typu urody oraz stylu życia stanie się dopełnieniem i pozwoli wyrazić siebie, zachowując przy tym młodzieńczy look. Jaka jest najlepsza fryzura dla 50-latki? Wybrałyśmy 9 uczesań, które wpiszą się w rozmaite gusta i potrzeby.
Long bob z falowanymi pasmami zmiękczy rysy twarzy i odmłodzi każdą 50-latkę
Zaczniemy od krótkich uczesań. Wielu stylistów twierdzi, że bob to najlepsza fryzura dla 50-latki, zwłaszcza jego dłuższa wersja, czyli long bob, tzw. lob. Uczesanie ma to do siebie, że potrafi złagodzić rysy twarzy i dodaje stylizacji lekkości. Sięga delikatnie za linię żuchwy, co sprawia, że optycznie wysmukla szyję i modeluje kontury twarzy. Podkreśla naturalny ruch włosów i ukrywa oznaki zmęczenia. Long bob świetnie sprawdzi się u kobiet o średniej grubości włosach, szczególnie gdy dodasz do nich teksturę w postaci subtelnych fal. Efekt jest bardziej promienna twarz i młodzieńcza.
O tym, jak dobrać fryzurę, pisałyśmy tutaj: Fryzura dla 40-latki
Półdługie włosy z przedziałkiem z miękkimi falami – najlepsza fryzura dla 50-latki
Klasyczna długość włosów sięgająca ramion zyska nową jakość, gdy połączysz ją z delikatnymi falami. To uczesanie to esencja naturalnego piękna – nie wymaga dużego nakładu pracy, a jednocześnie dodaje lekkości i kobiecości. Miękkie fale idealnie sprawdzą się u pań z cienkimi włosami, ponieważ dodają objętości, sprawiając, że fryzura nabiera życia. Do tego przedziałek wprowadza harmonię, podkreślając symetrię twarzy, co jest szczególnie ważne dla kobiet, które chcą zachować elegancję.
Elegancki, klasyczny bob dla zwolenniczek krótkich, łatwych fryzur
Dla kobiet, które cenią sobie wygodę i ponadczasową elegancję, klasyczny bob to doskonały wybór. W tej fryzurze przednie pasma są dłuższe, a z tyłu krótsze. W ten sposób wysmukla twarz, a długość podkreśla linię żuchwy i pomaga optycznie poprawić kontur twarzy. Bob jest polecany paniom o prostych włosach, ale równie ciekawie wypada lekko pofalowany. Można mu dodać lekkości, cieniując końcówki. Co więcej, nie wymaga dużego wkładu w stylizację – dobry fryzjer stworzy formę, do której włosy będą same wracać.
Włosy z siwizną – naturalność dodaje szlachetności każdej 50-latce
Kilka słów na temat koloru. W wieku 50 lat siwizna przejmuje większość fryzury i dotychczas koloryzacja wydawała się obowiązkowa. Teraz siwe włosy postrzegane są jako atrakcyjne, a w przypadku dojrzałych kobiet widziane jako eleganckie i szlachetne. W pełni siwe lub srebrne włosy potrafią zrobić niemałe wrażenie. Ważna jest jedynie pielęgnacja, która zadba o miękkość pasm, a wtedy siwizna zyskuje nowy wymiar. Już nie musisz farbować włosów.
Blunt bob, czyli ten równo obcięty dla 50-latki z gładkimi, prostymi włosami
Wrócimy jeszcze na chwilę do bobów, bo mamy do zaproponowania blunt bob. Charakteryzuje się równą linią cięcia oraz gładkimi pasmami, co podkreśla kształt twarz, a przede wszystkim – blunt bob jest bardzo elegancki. Geometryczna forma od razu przykuwa uwagę. To uczesanie najlepiej sprawdzi się na prostych lub delikatnie wygładzonych włosach. Dodatkowy atut? Blunt bob jest bardzo łatwy w pielęgnacji – wystarczy kilka minut z prostownicą, by uzyskać perfekcyjny efekt.
Pixie cut z grzywką dla aktywnej 50-latki oczekującej praktyczności
Krótkie cięcia wróciły do łask i pixie cut zyskało nowe zainteresowanie. Z pewnością można potraktować ją jako modną fryzurę, która przynosi wiele korzyści 50-latkom. W tej fryzurze włosy są krótko obcięte po bokach i z tyłu, za to na górze i z przodu pozostają dłuższe pasma. Dzięki temu można je układać na różne sposoby. Dlaczego sprawdzi się u kobiety dojrzałej? Uczesanie wysmukla szyję, a do tego akcentuje oczy oraz kości policzkowe. Przy tym jest niezwykle proste w stylizacji, dlatego zawsze będzie adekwatną opcją dla dynamicznych kobiet.
French bob z krótką grzywką doda dynamizmu i witalności w każdym wieku
Pod uwagę warto wziąć także french boba, czyli wersję francuską popularnego uczesania. Wyróżnia go cieniowanie oraz lekka grzywka. Te dwa elementy sprawiają, że cięcie emanuje witalnością i wdziękiem. Sięga nieco powyżej linii żuchwy, co doskonale modeluje kształt twarzy. Będzie odpowiednie dla posiadaczek prostych i kręconych włosów. French bob ma też ponadczasowy charakter, więc jest to wybór na lata.
Długie włosy z cieniowanymi końcówkami i mocną objętością
Po przekroczeniu 50 roku życia wcale nie trzeba ścinać włosy (choć też są bardzo atrakcyjne). Długie, zadbane włosy mogą być prawdziwym atutem. Ważne jest jedynie, by nieco pocieniować końcówki, inaczej pasma mogą pod wpływem ciężkości opadać. A tego nie chcemy. Można też pójść o krok dalej i wystopniować pasma, delikatnie podkręcić, by uzyskać super objętość oraz lekkość. Takie włosy będą poruszać się przy każdym geście i od razu dodadzą zwiewności całej stylizacji. 50-latki w takim uczesaniu poczują się prawdziwie piękne.
Bardzo długie włosy o 50-latki? Zdrowe pasma to najlepsza wizytówka
50-latkom pasują nawet bardzo długie włosy, sięgające poniżej łopatek, nawet do talii. Gęste, zadbane, lśniące, pełne witalności odmłodzą niekiedy bardziej niż najbardziej fantazyjne fryzury. Nie żałuj więc pielęgnacji, dbaj o nie odpowiednimi maskami, odżywkami i olejkami, a odwdzięczą się doskonałą kondycją. Dodaj im jedynie odrobinę struktury poprzez cieniowanie, falowanie bądź refleksy, a zobaczysz, że stają się lżejsze wizualnie, a twoja twarz bardziej świetlista.
Czytaj także: Jaki kolor włosów odmładza?
Zdjęcie główne: IG @helenachristensen