Michael Kors wiosna 2025: Eleganckie trendy, które zdominują ciepłe miesiące

Zima w pełni, ale wszystkie nasze myśli skierowane są już ku cieplejszym miesiącom. Michael Kors wiosna 2025 – to fraza, która nas interesuje. Jakie trendy prognozuje nowojorski projektant i co pojawiło się na ostatnim wybiegu? Królowały stonowane kolory i kreacje, w których ukryte były nuty kobiecości. 

O największych trendach na wiosnę 2025 przeczytasz na miumag.eu

Michael Kors wiosna 2025: wiodące trendy na nadchodzący sezon

We wrześniu 2024 roku w The Shed na nowojorskim Hudson Yards odbył się pokaz Michaela Korsa, który zapowiedział trendy, które według projektanta będą panować wiosną i latem 2025. Sylwetki inspirowane latami 50. i 90. były minimalistyczne i przeplatane nowoczesnymi akcentami. Nostalgiczna linia opiewała w stonowane kolory, przełamane morskim błękitem, a kroje sprawiały wrażenie kobiecych, romantycznych, ale jednocześnie bardzo eleganckich, jak na Korsa przystało. Motyw przewodni? Włoskie wybrzeże, ale takie pełne klasy, luksusu i ubrań szytych na miarę. 

Prześwity i transparentne materiały 

Na spódnicach, sukienkach i bluzkach dominowały lekkie, zwiewne materiały, które sprawiały wrażenie swobodnie poruszających się w towarzystwie morskiej bryzy. Raz były z tiulu, podczas gdy innym razem przyjmowały formę siatki, a jeszcze innym dzierganych kwiatów, zawsze jednak odsłaniając ciało, a frywolność przekąsając kobiecością i seksapilem w ich najbardziej eleganckim wydaniu.

Wirujące frędzle

Frędzle będą jednym z wiodących akcentów na 2025 rok. Michael Kors postanowił pokazać je jednak w nieco innej formie, której źródła doszukiwać możemy się w rafii, a tę często spotykamy na letnich koszach. Projektant ozdobił nią nie tylko torebki, ale również ubrania, dzięki czemu przełamał powagę ich tonu. 

Kwiaty wniosą powiew świeżości do wiosenny looków

Kwieciste wzory i aplikacje to kolejne elementy, na które warto zwrócić uwagę w nadchodzącym sezonie. Szczególnie głośno zrobi się o nich wiosną. Zawdzięczać będziemy im modową odwilż, przy okazji której ciężkie i wełniane płaszcze zamienimy na lekkie trencze, które akcenty kwiatów przyprawią o dziewczęcość.

Pas w tali to dodatek, który powrócił po latach

Już od dawna cicho było o paskach, zarówno tych do spodni, jak i ciasno podkreślających talię. Kres temu złożył Michael Kors, który na wiosnę i lato 2025 roku przewiduje ich powrót. Na pokazie dodawał je zarówno do sukienek, spodni i spódnic. Zawsze były one w klasycznych kolorach bieli, czerni, brązu lub ewentualnie granatu czy beżu. 

Minimalizm i prostota – klucz do sukcesu

W lookach Michaela Korsa takie kwestie jak elegancja, minimalizm czy prostota nie są poddawane wątpliwości i w zdecydowanej większości pojawiają się na niemal każdym wybiegu. Marynarka, proste spódnice, dobrze skrojone garnitury, szpilki – z roku na rok to właśnie w amerykańskim brandzie doszukujemy się ich z najwięcej, bo to one tworzą korpus całości.  

Kontrast bieli i czerni to niezastąpiona klasyka

Gdzie biel i czerń, tam czujemy się bezpiecznie, bo co może pójść źle w takim połączeniu? Udowodnił to Michael Kors, który w najnowszym pokazie wariację tę zestawił w niemal każdej możliwej wersji. Efekty? Zawsze bardzo eleganckie, super ułożone i niemal korporacyjne looki, które nigdy nie wyjdą z mody. 

Jakie kolory prognozuje Michael Kors? 

Co do kolorów, klasę podsyciły motywy przewodnie pokazu. Czerń, biel, beż, szarość, brąz w wersji karmelowej i czekoladowej – to ich było najwięcej. Paletę barw podkręcały jednak mocniejsze akcenty. Wśród nich oceaniczny granat, oliwkowa zieleń i królewski błękit. Wszystkie te barwy doskonale ze sobą romansowały, tworząc spójne stylizacje, ale z częstym zaskoczeniem.

Spódnica kolumnowa to najbardziej elegancki trend sezonu, który brylował na wybiegach

Torebki z tym akcentem będziemy nosić w nadchodzącym roku!

Motyw przewodni? Frędze! Wśród wszystkich modeli torebek, które pojawiły się na pokazie, tylko trzy pozbawione były tego akcentu. Zdobione od stóp do głów, subtelnie akcentowane na skórzanym breloku lub delikatnie udekorowane u nasady – Michael Kors niemal wszystkie z nich zalał jednym z najwyżej plasujących się motywów sezonu. Nie były to jednak zwykłe, wirujące na wietrze niteczki. Projektant sięgną po morskie inspiracje, czego efektem były sztywne frędzle z rafii, które zdobiły eleganckie torebki, na równi dekorując wakacyjne kosze w wersji bardzo wysublimowanej. 

Klasyczne modele butów, które pasują do każdej stylizacji

Klasyczna i dobrze znana szpilka w wersji czarnej i białej – ten motyw pojawia się na niemal każdym wybiegu Michaela Korsa i jest dowodem na jego zamiłowanie do ponadczasowych rozwiązań. 

Jako że jest to kolekcja na wiosnę i lato, projektant nie stronił również od odkrytych pięt i palców, prezentując zupełnie proste klapki na szpilce. Jak się okazuje, te też mogą być towarzyszem letnich stylizacji w eleganckim wydaniu.

Jeśli akcesoria, to tylko minimalistyczne

Najnowszy pokaz był dowodem na to, że mniej znaczy więcej. W kwestii dodatków projektant ograniczył się jedynie do ciemnych okularów i wakacyjnych kapeluszy w wydaniu chic. Na próżno doszukiwać możemy się biżuterii, bo żadna z modelek nie miała nawet kolczyków, co tylko potęgowało beauty looki stroniące od makijażu. Miało to surowy i lekko sztywny wydźwięk, ale idealnie współgrało z całością, zarówno kolekcji, jak i aranżacji wydarzenia.

Zdjęcie główne: Launchmetrics, Michael Kors SS25