Zimową porą zewsząd pragniemy doświadczyć ciepła. Może być to aromatyczna herbata, wieczór pod kocem lub rozgrzewające kosmetyki, które codzienną pielęgnację zamienią w otulający ciało rytuał. Pełne są gorących nut pomarańczy, imbiru, goździków i sprawiają, że zziębnięta skóra staje się odżywiona i zregenerowana.
Od świec do masażu przez olejki, balsami i żele do ciała, aż po intensywne perfumy oraz wypełniające usta błyszczyki – te kosmetyki umilą ci zimowe miesiące.
Domowe SPA w blasku rozgrzewającej świecy
Chłodne miesiące przynoszą spadki temperatur, które mają bardzo negatywny wpływ na nasze ciało i samopoczucie. Sucha skóra, zmarznięte dłonie i stopy, zaczerwieniona twarz – to tylko część skutków, z którymi musimy się mierzyć. Aby temu zapobiec, wykorzystać można rozgrzewająca pielęgnację, która idealnie sprawdzi się na zimowe chwile w domu. Wieczorny rytuał pełen ciepła rozpocznij od masażu ciała świecą Alba1913, która w temperaturze 38°C zamienia się w aromatyczny olejek o zapachu pomarańczy z melisą. Jej skład na bazie masła shea doskonale nawilży całe ciało, doskonały masaż rozluźni mięśnie, a całość rozgrzeje i zrelaksuje cię na długi czas.
fot. Alba1913
Rozgrzewające kosmetyki na suchą i zziębniętą skórę ciała
Mroźne powietrze wysusza skórę, która w zimowych miesiącach potrzebuje szczególnej opieki. Oto kilka produktów, które nawilżą i zregenerują twoje ciało, a w dodatku oczarują cię rozgrzewającymi zapachami z motywem przewodnim grudniowych esencji.
Żel do ciała o zapachu pomarańczy i cynamonu
Choć zapach pumpkin spice kojarzy nam się głównie z jesienią, jego ciepłe aromaty pomarańczy, cynamonu, wanilii i jałowca równie dobrze sprawdzą się w zimowe dni. Żel do ciała z polskiej marki Labomba otuli twoje zmysły, a w jego skład wchodzą starannie dobrane, naturalne olejki eteryczne, które pozostawiają skórę jedwabiście gładką i pachnącą.
fot. Labomba
Pomarańczowa kula do kąpieli, która pełna jest ciepła
Snując o rozgrzewającym zapachu idealnym na wieczorne kąpiele, na myśl przychodzi pomarańcza i wanilia, które skryła w sobie kula od Laboratorium Dobrego Nastroju. Wrzucając ją do wanny przyjemnie otuli twoje zmysły, stopniowo uwalniając pielęgnujące skórę składniki, które dodatkowo wprowadzą cię w relaksujący nastrój.
fot. Laboratorium Dobrego Nastroju
Energetyzujące szczotkowanie ciała w towarzystwie intensywnego olejku
Aby rozgrzać ciało po kąpieli i zapewnić mu odpowiednie nawilżenie, warto zastosować energetyczny masaż szczotką, któremu towarzyszyć musi odpowiednie, mocne nawilżenie. Ciepło, które zapewni mocne szczotkowanie ciała, jeszcze bardziej podkręci zapach olejku od mokosh. Skryte w nim zapachy pomarańczy i olejku macadamia dodatkowo ujędrnią i odżywią wymagającą skórę.
fot. mokosh
Zimowy balsam, który nawilży suchą skórę
Zwieńczeniem wieczornej rutyny pielęgnacyjnej zawsze powinien być balsam, który zaopiekuje się ciałem przez kolejne godziny. W świątecznej edycji od Bath & Body Works znajdziesz mnóstwo rozgrzewających zapachów, które wprawią cię w ciepły nastrój zimowych wieczorów.
fot. Bath & Body Works
Perfumy o gorącym zapachu pomarańczy i wanilii
Zimą świeże i owocowe perfumy zamieniamy na te ciężkie, bardziej aromatyczne, które zaaplikowane na skórę, przez cały dzień dostarczają nam rozgrzewających nut. Replica od Maisona Margieli rozpoczyna od uwodzenia pomarańczą, pieprzem i goździkami w nutach głowy, a w bazie słodką wanilią. Zapach ten przywołuje wspomniana zimowego poranka spędzonego przy rozpalonym kominku i wprowadza w przytulny, ciepły nastrój.
Te trendy wśród perfum zdominują 2025 rok!
fot. Maison Margiela
Korzenny krem, który ukoi szorstką skórę na dłoniach
Sucha skóra dłoni to problem, z którym boryka się każdy z nas. W ich zimowej pielęgnacji postaw na bardzo bogatą konsystencję kremów, którą dodatkowo uzupełniać będzie rozgrzewający zapach. Spisy Orange od Hagi wydaje się być idealny. Zapewnia skuteczną regenerację, ulgę od uczucia dyskomfortu oraz zmiękcza skórę, a dodatkowo pięknie pachnie pomarańczą.
fot. Hagi
Rozgrzewający olejek na przemarznięte stopy
Na zmarznięte, przemęczone niskimi temperaturami stopy, najlepiej sprawdzi się gorąca kąpiel, którą zwieńczy masaż z dodatkiem olejków eterycznych. Ten pobudzi krążenie stóp i ogrzeje je lepiej niż wełniane skarpetki. Zimą najlepiej sięgać po zapachy z dodatkiem imbiru, pomarańczy i pieprzu, które dodatkową wypełnią dom ciepłymi nutami.
fot. Klaudyna Hebda
Błyszczyk z papryczką chili
Wśród rozgrzewających kosmetyków do makijażu najbardziej popularne są błyszczyki z dodatkiem papryczki chili. Ukryte w nich składniki doprowadzają deo delikatnego mrowienia na ustach, któremu towarzyszy uczucie ciepła. Ich zadaniem jest delikatnie powiększyć kontur ust, nadając im pełniejszego wyglądu, ale jednocześnie nawilżając i zapewniając świetliste wykończenie.
fot. Eveline Cosmetics
Zdjęcie główne: IG @soairuutu
