Wielowymiarowa brunetka to koloryzacja, która daje efekt głębi i dodaje pasmom struktury

Jesień 2024 to sezon na modne koloryzacje włosów. Styliści stawiają na kreatywność, mieszając różne techniki, by fryzury nabrały objętości, lekkości, a każdej kobiecie dodawały blasku. Jednocześnie dążą do uzyskania naturalnego rezultatu. Tak powstała wielowymiarowa brunetka, czyli koloryzacja dla ciemnych włosów, która polega na uzyskaniu efektu głębi i dodania pasmom objętości oraz struktury. Na czym dokładnie polega i jak odnosi się do modnych jesienią 2024 balejaży i ombre?

Wielowymiarowa brunetka – na czym polega?

Współczesna wielowymiarowa brunetka nie nosi już jednolitej barwy, tylko szuka różnorodności i chce się wyróżnić, zachowując naturalny wygląd. W koloryzacji stosuje się kilka różnych tonacji, które przenikają i wzajemnie się uzupełniają, tworząc efekt wielowarstwowej, dynamicznej struktury. Dla brunetek oznacza to wzbogacenie ciemnych pasm o delikatne refleksy w różnych odcieniach brązu, kasztanu, miedzi, a nawet delikatnych nutach karmelu czy wręcz…blondu.

Koloryzacja wielowymiarowa polega na precyzyjnym dobraniu odcieni o ciepłych i chłodnych tonach, by stworzyć iluzję głębi i ruchu, dzięki czemu fryzura nie wygląda płasko ani sztucznie. Warto zaznaczyć, że wielowymiarowa koloryzacja świetnie współgra z różnymi cięciami, od klasycznego boba z prostymi pasmami, po długie, falujące włosy, co sprawia, że grono kobiet o różnych typach włosów może skusić się na trend wielowymiarowej brunetki.

To może być ciekawe: Kolory dla krótkich włosów – te koloryzacje pasują do krótkich fryzur

fot. IG @polishedhairbyeval

fot. IG @alisontoby

Wielowymiarowa brunetka a balejaż i ombre – czym się różnią?

Balejaż i ombre to techniki koloryzacji, które zdominowały trendy fryzjerskie w sezonie jesiennym 2024, ale wielowymiarowa brunetka nieco przełamuje zasady. Różnica między tymi stylami polega przede wszystkim na subtelności i harmonii w przenikaniu się kolorów. Balejaż, znany ze swoich wyraźniejszych pasm w jaśniejszych odcieniach, tworzy kontrastowy efekt, często widoczny na długich włosach. Ombre natomiast opiera się na stopniowym przechodzeniu z ciemniejszej nasady włosów do jaśniejszych końcówek, co daje wrażenie płynności i miękkości.

Natomiast wielowymiarowa brunetka różni się tym, że koloryzacja jest bardziej delikatna i wykonywana wielowarstwowo. Farba nakładana jest nieregularnie, na różnych wysokościach pasm, głównie pod wierzchnią warstwą włosów, by kolory jedynie przebijały i tworzyły efekt refleksów muśniętych słońcem.

Efekt? Włosy wydają się gęstsze, pełne życia i zyskują blask, bez wyraźnych, sztucznych przejść.

fot. IG @hairbyreemasalon

Czy efekt wielowymiarowej brunetki można osiągnąć w domu?

W dobie dużej dostępności produktów i akcesoriów do koloryzacji włosów, samodzielne nakładanie farby jest dla wielu kobiet oczywiste. Czy jednak da się uzyskać tak subtelny efekt, jak wielowymiarowa brunetka? Jeżeli jesteś pewna swoich umiejętności, masz szansę ją wykonać.

Jednakże bezpiecznym podejściem jest powierzenie swoich włosów profesjonaliście. Będzie wiedział, jak precyzyjnie dobrać odcienie oraz zaaplikować je w taki sposób, by uzyskać jak najlepszy efekt.