Podczas spaceru po warszawskiej ulicy Marszałkowskiej w oko wpadła nam mała retro walizeczka. Moment później zauważyliśmy jej właściciela – Steffana, jak się okazało, z Niemiec. Nie wiemy, co znajdowało się w środku, wystarczyło, że stała się elementem stylizacji. Razem z okularami słonecznymi Steffana, walizka przeniosła nas w inne czasy. Oprócz dodatków, chłopak świetnie dobrał długi kardigan z szalowym kołnierzem do koszuli w czerwono-granatową kratę i wąskich jeansów. Całość nabrała niepokornego rockowego charakteru z nutką vintage. Mamy nadzieję, że Steffan zarazi swoim berlińskim stylem naszych polskich kolegów!
fot. Weronika Płocha