Projektanci w nadchodzącym sezonie zdaje się obrali dwa skraje bieguny. Pierwszy odważnie podbiła grupa osób, którzy sprzeciwić się chcą jesiennej monotonii i w swoich kolekcjach postawili na energetyzujące kolory. Na drugim biegunie znaleźli się natomiast tacy, którzy sezonowej melancholii postanowili się poddać i wykorzystać jej piękno – proponują zatem całą paletę stonowanych barw.
Tu śmiało można zakwalifikować najnowszą kolekcję Klu. by Edyta Jermacz. Poznańska projektantka na sezon jesień zima 2011 proponuje kolorystyczny minimalizm – główną rolę odgrywa biel, czerń oraz szary. Oszczędność w tej materii nadrabia forma poszczególnych modeli. Nie brak jest zatem odważnych, geometrycznych cięć, luźnych wiązań, za pomocą których zmienia się kształt ubrania oraz falujących dekoltów i zakładek.
Zdjęcia wykonał Krzysztof Adamek, przed którego obiektywem stanęła Beata Paluszkiewicz oraz Filip Krevet Jankowski , włosy i makijaż to dzieło Pauliny Kurowiak. Zobaczcie efekty pracy Poznaniaków.