Jest jedną z najlepszych polskich top modelek, a o jej pozycji w świecie mody nie ma co dyskutować. Zuza Bijoch wciąż udowadnia, że stać ją na więcej i że potrafi zmieniać się jak kameleon. W najnowszej sesji „Oiseau de Nuit” do francuskiego wydania „Numero” pozuje w mrocznej i zarazem zmysłowej aurze. Wystylizowana na „nocnego ptaka” przez Irinę Marie stanęła przed obiektywem Liz Collins. Za włosy odpowiadał Mark Hampton, a za makijaż Hiromi Ueda. Edytorial sierpniowego wydania Numero należy do niezwykle udanych, bo piękna Zuza Bijoch pasuje idealnie do tak delikatnej, a zarazem nieco drapieżnej odsłony.