Kristen Stewart – ulubienica Karla Lagerfelda pojawiająca się w kilku kampaniach marki w ciągu ostatnich kilku sezonów jest bohaterką także tej najświeższej, na którą poza niezwykle zmysłowymi monochromatycznymi ujęciami fotograficznymi autorstwa projektanta przedstawiającymi młodą aktorkę, składają się dwie 30- sekundowe produkcje. Podczas gdy pierwsza koncentruje się na samej postaci muzy prezentującej projekty z kolekcji „Paris in Rome”, bohaterką drugiego, odwołującego się do estetyki filmu noir, obok samej Stewart jest odświeżony model kultowej torebki Chanel 2.55.
fot. materiały prasowe
Stworzona przez Mademoiselle Coco i będąca niezmiennie od ponad półwiecza synonimem elegancji, a także obiektem pożądania milionów kobiet, ukazana zostaje w gładkiej wersji bez charakterystycznego pikowania, odszyta z cielęcej skóry. Ucieleśnienie idei „Less is more” i nowoczesny sznyt nadany temu jednemu z najważniejszych akcesoriów w historii mody czynią tę klasyczną torebkę jeszcze bardziej en vogue. A Wam która jej wersja bardziej się podoba?