Logotyp serwisu lamode.info

Ta maska do skóry głowy całkowicie odmieniła moją pielęgnację i pomogła zagęścić włosy

Polecam ją wszystkim przyjaciółkom.

Ta maska do skóry głowy całkowicie odmieniła moją pielęgnację i pomogła zagęścić włosy 176171

Czy pielęgnacja skóry głowy może realnie wpłynąć na gęstość, tempo wzrostu i kondycję włosów bez kosztownych zabiegów trychologicznych? W moim przypadku okazało się, że tak. Coraz więcej osób odkrywa, że sekret mocnych, zdrowych i pełnych objętości włosów kryje się nie w kolejnej masce do długości, lecz w trosce o to, co dzieje się… u nasady. Dla mnie ten moment „olśnienia” był przełomowy. Postanowiłam dołożyć do swojej rutyny kosmetyk, który zadziała u podstaw — i właśnie wtedy sięgnęłam po Health Labs Care Balance On Trychomaskę z ceramidami. Nie spodziewałam się, że ten produkt tak bardzo zmieni mój sposób patrzenia na pielęgnację.

W tym artykule przeczytasz:

  • Wyjaśniam, dlaczego skóra głowy jest fundamentem zdrowych włosów i jak jej kondycja wpływa na tempo wzrostu, przetłuszczanie oraz odporność pasm.
  • Przedstawiam produkt, który stał się game changerem w mojej rutynie — Health Labs Care Balance On Trychomaskę z ceramidami.
  • Pokazuję, jak działa jej dopracowana formuła i które składniki odpowiadają za efekt „wow” — od ceramidów po pantenol i ekstrakty roślinne.
  • Dzielę się realnymi efektami po kilku tygodniach stosowania: dłuższą świeżością, ograniczonym wypadaniem włosów i wysypem baby hair.
  • Opisuję krok po kroku mój sposób aplikacji, który pozwala w pełni wykorzystać potencjał maski bez obciążania włosów.
  • I wreszcie — podpowiadam, dlaczego pielęgnacja skóry głowy powinna być stałym elementem Twojej rutyny, jeśli marzysz o gęstych, silnych i zdrowych włosach.

Formuła, która działa

Pierwsze, co mnie ujęło, to dopieszczony skład. Balance On Trychomaska to nie przypadkowy miks substancji, ale przemyślana formuła, która celuje w najczęstsze potrzeby skóry głowy: ukojenie, odbudowę bariery ochronnej i wsparcie cebulek. W jej wnętrzu kryją się między innymi: 

  • Ceramidy – niczym naturalna tarcza wzmacniają barierę skóry, zatrzymują wilgoć i minimalizują podrażnienia.
  • Pantenol (prowitamina B5) – intensywnie nawilża, łagodzi swędzenie i wspiera regenerację.
  • Ekstrakty roślinne – dbają o równowagę mikrobiomu, co jest fundamentem zdrowego wzrostu włosów.
  • Substancje odżywcze i łagodzące – poprawiają kondycję cebulek i wzmacniają włosy od nasady.

Maska ma lekką, kremową konsystencję, dzięki czemu nie obciąża i nie skleja włosów, a jednocześnie daje skórze głowy dokładnie to, czego potrzebuje — komfort, ukojenie i solidną dawkę odżywienia. Plusem jest też fakt, że produkt starcza naprawdę na długo. 

Przetestowałam wiele płatków pod oczy i te dla mnie nie mają sobie równych

Efekty, które mnie zaskoczyły 

Na rynku wciąż nie ma wielu masek dedykowanych konkretnie skórze głowy, dlatego moje oczekiwania były raczej “zdystansowane”. Niemniej z każdym kolejnym użyciem widziałam coraz więcej powodów, by… się zakochać. Co realnie dało mi regularne stosowanie maski do skóry głowy od Health Labs?

  • Dłuższa świeżość – moja skóra głowy przestała tak szybko się przetłuszczać. Dni „good hair day” przestały kończyć się po 24 godzinach.
  • Mniej włosów na szczotce – różnica była zauważalna już po kilku tygodniach.
  • Szybszy wzrost i baby hair – po kilku tygodniach pojawiło się mnóstwo nowych włosków. Teraz, gdy już podrosły, wyraźnie zagęściły moją fryzurę.

To nie był efekt placebo — to była realna zmiana, którą widziałam i czułam. Dodam jeszcze, że gdy wdrożyłam tę maskę do swojej pielęgnacji, była to jedyna “nowość”. Stąd pewność, że te efekty mogę wpisać właśnie na jej konto. 

Kobieta w ciemnych włosach na tle szarych kafelek.

To baby hair, które nie wykruszyły się tylko urosły i realnie zagęściły moje włosy. PS. Nie mam pocieniowanej fryzury, te włosy widać, gdy “wywieję” je suszarką, fot. archiwum prywatne

Jak aplikować maskę do skóry głowy? 

Najlepsze rezultaty osiągam, stosując maskę średnio co drugie mycie. Moja mini-rutyna wygląda tak:

  1. Po umyciu skóry głowy łagodnym szamponem nakładam maskę (niedużą ilość) najpierw na rękę a później na skórę głowy. 
  2. Wykonuję krótki masaż opuszkami palców, który nie tylko relaksuje, ale też stymuluje mikrokrążenie.
  3. Raz w tygodniu pozostawiam produkt na 10–15 minut, a następnie dokładnie spłukuję. Jak nie mam czasu, skracam tę część do 3-5 minut. 

Po wysuszeniu włosy są lekkie, odbite u nasady i wyglądają… po prostu zdrowiej. Bez obciążenia i bez tłustego filmu. 

To nie reklama

Czy to reklama? Nic z tych rzeczy. Maskę kupiłam z czystej ciekawości. Wiem, że Health Labs Care często polecają influencerki i przyznam, że początkowo podeszłam do tych opinii z przymrużeniem oka. Dziś mogę powiedzieć jednak, że tym razem naprawdę warto zaufać ich poleceniom.

Balance On Trychomaska idealnie wpisuje się w trend świadomej pielęgnacji skóry głowy — i co najważniejsze, daje efekty, które widać i czuć. Jeśli zależy ci na mocnych, gęstych i szybko rosnących włosach, to może być kosmetyk, który odmieni twoją rutynę tak, jak odmienił moją. Dodam tylko, że zanim zaczęłam używać tej maski, wiedziałam, że ze “zdrowiem moich włosów” wszystko jest w porządku. Jeśli borykasz się z intensywnym wypadaniem czy przetłuszczaniem, polecam w pierwszej kolejności wybrać się do specjalisty na konsultację. Maska nie jest najtańsza (120 PLN/ 175 ml), więc zanim wydasz te pieniądze, sprawdź, czy problem nie leży głębiej. Zdrowa i zadbana skóra głowy to absolutna podstawa walki o piękne włosy. 

Kobieca ręka, a w niej białe opakowanie kosmetyku.

Health Labs Care Balance On Trychomaskę z ceramidami, fot. archiwum prywatne

Jestem farbowaną blondynką. Wiem, jak uchronić włosy przed puchem w 7 krokach

 

Joanna Andrzejewska-Sarnowska Avatar

Dziennikarka z dziesięcioletnim stażem, miłośniczka historii i ludzi, którzy je opowiadają. Absolwentka Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, w przeszłości zawodowo związana z takimi tytułami jak Cosmopolitan, Joy, Hot Moda czy Twój Styl. Na co dzień zajmuje się tematyką lifestylową. Najbliższa jej sercu jest moda, którą traktuje jak coś więcej, niż tylko sposób ubierania się. Jej wielką pasją są też podróże i psychologia, którą właśnie studiuje. Z niekończącą się listą pytań dopłynęła właśnie do nowego, stylowego portu – redakcji Lamode.info.

WIDEO