Zazwyczaj tajemnicza, Sarah Burton również w kontekście sukni ślubnej Kate Middleton długo milczała. W tym tygodniu pozwoliła sobie jednak na uchylenie rąbka tajemnicy z przebiegu jej współpracy z Księżną i projektowania jej kreacji.
Podczas poniedziałkowej Met Gali przyznała: „To był nieprawdopodobny zaszczyt, móc zaprojektować suknię na królewski ślub. Jestem dumna z tego, co stworzyliśmy razem z całą ekipą firmy Alexander McQueen. Bardzo się cieszę, że suknia reprezentuje najlepszy brytyjski kunszt.” (cyt. za Huffingtonpost)
Jednocześnie, artystka zdradziła, że wówczas narzeczona, a dziś żona Księcia Williama jest jedną z najbardziej uroczych osób, z którymi miała do czynienia. Między nią a Cathrine Middleton nawiązała się naturalna, zupełnie nieformalna nić porozumienia. Słynna już suknia stanowi bowiem efekt współpracy między dwiema paniami. „Została stworzona z myślą o niej i reprezentuje wiele cech jej osobowości.” – podkreśliła dyrektor kreatywna.
Ciekawostką jest, że Burton do ostatniej chwili musiała nie tylko metaforycznie, ale i dosłownie ukrywać swoją tożsamość jako projektantki kreacji ślubnej Księżnej Kate. Przez kilka ostatnich dni przed ceremonią projektantka przemykała przez hotel panny młodej, zasłonięta futrzaną czapką i wielkimi okularami słonecznymi. Nie mogła dopuścić do zdrady tajemnicy wagi… państwowej! Podobno miała przy tym dużo więcej zabawy niż stresu.