Trudno w świecie mody stworzyć coś nowego i unikatowego, czegoś, czego jeszcze nie było. Ale niektórym się udaje. Trendy na sezon jesień-zima 2024 przyniosły nam unikatowy pomysł, jakim jest Płaszcz z szalowym kołnierzem. To praktyczne rozwiązanie typu 2 w 1, ale też stylowe, wpisujące się w aktualny nurty łączące nowoczesność z klasyką oraz ekstrawagancję z uniwersalnością. Czym są płaszcze szalikowe, na świecie określane mianem scarf coats?
Trend scarf coat, czyli płaszcz z szalowym kołnierzem – o co chodzi?
Płaszcz szalikowy to odpowiedź na współczesne potrzeby – jest uniwersalny, oryginalny, praktyczny, a nade wszystko stylowy. W tego typu okryciach szalik zostaje wbudowany w płaszcz tak, że wygląda jak przedłużona część materiału, którą można swobodnie zarzucić na ramiona, rozłożyć na barkach, owinąć wokół szyi lub ułożyć w inny sposób. Dzięki czemu szalik zawsze jest pod ręką. Nigdy go nie zapomnisz i zawsze będzie tworzył z płaszczem spójną, elegancką całość.
Fasony i kroje płaszczy szalikowych mogą się różnić w zależności od marki bądź projektantów, ale mają wspólny element, jakim jest harmonijne połączenie płaszcza i szalika. Zazwyczaj szaliki są długie i szerokie, co dodaje stylizacji nonszalancji, nieco retro charakteru, czasami przypominają nawet peleryny.
To warto wiedzieć: Jaka długość płaszcza jest modna? 3 pewne warianty na jesień 2024
fot. Spotlight/ Launchmetrics, Bottega Veneta
Totême było pierwsze – jak kurtka szalikowa podbiła trendy?
Na pomysł połączenia na stałe szalika z płaszczem lub kurtką wpadła już kilka sezonów wcześniej marka Totême. Szwedzki brand zaprezentował model swojej kurtki w kolekcji na sezon jesień-zima 2022. Była to kurtka wełniana z długim szalikiem oraz kontrastowym obrębkiem przy brzegach. Proste linie, luksusowy materiał oraz stonowana kolorystyka szybko zapewniły kurtce popularność.
Nieocenione okazały się media społecznościowe. Kurtka szalikowa Totême stała się viralem (szybko rozprzestrzeniającym się trendem) w aplikacji TikTok, a zaraz potem przeniosła się do Instagrama. Do dziś kurtka uchodzi za stylową i jest przedmiotem pożądania każdej modowej entuzjastki.
fot. IG @toteme
Płaszcz z szalowym kołnierzem – inspiracje na jesień 2024
Czy można przyjąć, że marka Totême stała się inspiracją dla projektantów największych domów mody? Kolekcje prezentowane podczas tygodni mody na sezon jesień-zima 2024 zdają się potwierdzać tę tezę. Designerzy poszli nawet o krok dalej i szalik wbudowali w płaszcze o najmodniejszych fasonach. Tak zrobiła Bottega Veneta prezentująca skórzany czerwony płaszcz z rozłożystym szalikiem, który da się ułożyć jak kołnierz lub zwyczajnie owinąć wokół szyi.
Podobne projekty zaprezentowały marki Chloé oraz Alberta Ferretti. U Chloé mogliśmy zobaczyć elegancki płaszcz guzikowy z szeroką stójką oraz długim, asymetrycznym szalem, który da się zarzucić na plecy. Podobne rozwiązanie zastosowała Alberta Ferretti w obszernym, długim płaszczu oversize i bardzo szerokim szalikiem.
Spotlight/ Launchmetrics, Alberta Ferretti
Spotlight/ Launchmetrics, Chloé
Płaszcz z szalowym kołnierzem z sieciówki – czy da się taki znaleźć?
To, co na wybiegach, często szybko przenosi się na ulice. Nie każda osoba może pozwolić sobie na zakup kurtki czy płaszcza od projektanta, ale sieciówki szybko adaptują modowe perełki w swoich kolekcjach. Przykładem niech będzie Zara, hiszpańska marka słynąca z szybkiego reagowania na trendy. Na sezon jesień-zima 2024 oferuje m.in. krótki płaszcz z peleryną, który bardzo przypomina te od Chloé i Alberta Ferretti. Doszyta peleryna, zupełnie jak szalik, daje się nosić na różne sposoby. Taki zakup może się opłacić, zwłaszcza gdy sama na bieżąco śledzisz trendy i starasz się je włączać do swojego stylu.
fot. zara.com
fot. zara.com
Czytaj także: Kolor płaszcza na jesień 2024? Na pewno nie czarny! Wypróbuj te trendujące odcienie
Zdjęcie główne: Spotlight/ Launchmetrics, Chloé
