Futurystyczna babydoll to trend, który nie boi się kontrowersji. Wyciąga to, co najlepsze z przeszłości, dodaje nieco odwagi i szczyptę kosmicznej tajemnicy. A wszystko to, by złożyć hołd nowej kobiecości, która nie boi się eksperymentów. David Koma, Valentino, Coperni i Versace udowadniają, że przyszłość to czas, kiedy możemy bawić się modą jak nigdy wcześniej. Zamiast powielać schematy, tworzą nowe.
Futurystyczna babydoll brylowała na wybiegach jesień-zima 2024
Wybiegi Coperni, Valentino, Versace i Davida Komy w sezonie FW24 były prawdziwą eksplozją formy i nieoczywistych inspiracji, które przewrotnie nawiązały do klasyki, jednocześnie sięgając po elementy futurystyczne i odważnie eksperymentując z nowoczesnym designem. Ich wersja babydoll odsłoniła to, co w futurystycznej estetyce najbardziej fascynujące — przerysowana, wręcz teatralna dziewczęcość zmieszana z drapieżnym pazurem, który nadaje całej sylwetce buntowniczego charakteru. Sukienki, choć na pierwszy rzut oka mogą wydawać się lekkie i zalotne, niosą ze sobą prawdziwie futurystyczny charakter, gdzie każdy detal jest przemyślany, a całość manifestuje nową, pewną siebie i odważną kobiecość.
Futurystyczna babydoll – przegląd sukienek od projektantów
David Koma postawił na estetyczne nawiązania do lat 60., ale zamiast spodziewanych pastelowych odcieni czy subtelnych kropek, jego babydoll zyskała zupełnie nowe oblicze. To futurystyczna wersja retro, pełna srebrzystych tkanin oraz błyszczących lateksów, nadających sylwetce ultranowoczesny wygląd. Szykownie połyskujące materiały z efektem lustra, odblaskowe wstawki i geometryczne cięcia sprawiają, że sukienki Komy przypominają modę z odległej przyszłości.
Z kolei Valentino bawi się kontrastami, łącząc klasyczne falbanki i delikatne koronkowe wstawki z jaskrawymi, neonowymi akcentami. Futurystyczna babydoll nabiera tu zupełnie nowego znaczenia i odchodzi od tradycji, bo zamiast pastelowej grzeczności, widzimy intensywne kolory. To zderzenie delikatności z odważnym, intensywnym kolorem przypomina o przekorze współczesnej mody — elegancja i figlarność przekształcone w buntowniczą, krzykliwą wersję kobiecości. Falbany zdają się niemal falować w powietrzu, tworząc iluzję ruchu i lekkości.
Wsród trendów na ten sezon prym wiedzie również pearl core. Więcej przeczytasz o nim na miumag.eu
Coperni natomiast sięga po estetykę retro, ale z odważnym twistem — asymetrię, nieoczekiwane cięcia i elementy nawiązujące do punkowej estetyki. To połączenie delikatnych materiałów z bardziej surowymi, wręcz industrialnymi akcentami — metalowe klamry, zadziorne wykończenia i kontrastowe przeszycia. Sukienki z jednej strony nawiązują do dziecięcej fantazji, a z drugiej przypominają buntownicze stylizacje z ulic Londynu lat 80., czerpiące z futurystycznej awangardy.
Versace również nie pozostaje w tyle, jeśli chodzi o futurystyczne reinterpretacje babydoll. Dom mody zaprezentował spektakularne modele, które dosłownie błyszczały na wybiegu, przyciągając uwagę swoją metaliczną aurą. Sukienki wykonane z połyskujących materiałów w odcieniach srebra i złota stały się delikatne, a jednocześnie niesamowicie mocne. Ich kroje były proste, z klasycznymi, zaokrąglonymi dekoltami i subtelnymi falbanami, ale to właśnie wykończenie nadało im zupełnie nowy wymiar.
Sukienka w stylu babydoll od Magdy Butrym
Magda Butrym wychodzi naprzeciw z dwoma wyjątkowymi projektami. Pierwszy z nich to SS24 Dress 26 Red, sukienka pełna pasji. Odważna czerwień, wyrazista asymetria i lekka falbana przy dekolcie tworzą kombinację, która jest jednocześnie elegancka i niepokorna. Ta sukienka to futurystyczny manifest. Jej długość sprawia, że sprawdzi się zarówno na wieczorne wyjście, jak i bardziej formalną okazję.
Natomiast AW24 Dress 29 Cream to delikatniejsza wersja babydoll, z subtelnym, kremowym odcieniem. Minimalistyczna, ale z wyraźnym akcentem na detale. Koronkowe wykończenia i delikatnie opadające ramiączka sprawiają, że jest to sukienka, która łączy w sobie vintage’owy wdzięk i nowoczesną prostotę. To ukłon w stronę klasyki, ale z nutką przewrotności.
Babydoll trend u polskiej marki LeBrand
Spódnica Mini Maya to element garderoby, który nada każdej stylizacji dziewczęcego uroku. Prosta, ale efektowna, doskonale komponuje się z gładkimi bluzkami, jak i bardziej fantazyjnymi topami. To esencja paryskiej nonszalancji w polskim wydaniu. Chcąc bardziej klasycznych rozwiązań, możemy zwrócić się ku Topowi Yena. Doskonale oddaje ducha babydoll — delikatny, zwiewny materiał, a także zmysłowe marszczenia, będą stanowić bazę do kontynuacji romantyczno-futurystycznej narracji.
Minimalistyczna sukienka babydoll z marki COS
Z kolei COS proponuje coś dla fanek minimalizmu. Sleeveless Pleated Mini Dress w głębokiej czerni to odpowiedź na potrzebę nowoczesności. Prosty krój, delikatne plisy i brak zbędnych zdobień — to sukienka, która z jednej strony nawiązuje do klasyki lat 60., a z drugiej — pozostaje niesamowicie współczesna. Idealna na każdą okazję, od biura po wieczorny drink. W tej propozycji znajdziemy esencję babydoll przefiltrowaną przez współczesne, surowe piękno.
Zdjęcie główne: Launchmetrics, Coperni