Czy marka Topshop mogła wybrać do swojej najnowszej kampanii kogoś bardziej przebojowego i charakterystycznego niż Cara Delevingne? Pewnie tak, ale po co, skoro modelka już kolejny sezon utwierdza swoją, i tak na chwilę obecną niepodważalną, pozycję brytysjkiej „it girl”, a zarazem świetnie odzwierciedla nie tylko klimat kolekcji, ale i potrzeby klientek sieciówki.
Delevingne, która ostatnio pojawiła się również w jesnienno-zimowych kampaniach Mulberry, Balmain, Burberry i Chanel, stanęła przed obiektywem brytyjskiego fotografa Alasdair’a McLellan’a. Na efektach ich współpracy możemy zobaczyć projekty, które dla fanów sieciówki nie powinny być zaskoczeniem. Są to m.in. jeansowe rurki, transparentne koszule, skórzane ramoneski czy parki z futrzanymi elementami.
Cała kampania to bardzo przyjemne ujęcia, na których Cara wypada z jednej strony elegancko i subtelnie, a z drugiej zadziornie i rockowo. Oprócz zdjęć, do sieci trafił również filmik z backstage’u, który z kolei idealnie oddaje niepokorny charakter Delevingne. Zobaczcie sami!
Źródło: youtube.com