Gwiazda „Aniołków Charliego” i „Vanilla Sky” – Cameron Diaz – tym razem postanowiła sprawdzić się w roli projektantki. W tym celu we współpracy z marką Pour La Victorie, aktorka stworzyła mini kolekcję obuwia.
„Kiedy pierwszy raz przyszłam do PLV, zobaczyłam jej ogromny potencjał, głównie dlatego, że ta marka nie ma jeszcze w sobie niczego charakterystycznego” – wyznaje Cameron, zapytana o komentarz. „Pojawiłam się we właściwym miejscu, we właściwym czasie. Uznałam, że ta współpraca będzie świetną okazją do stworzenia czegoś ciekawego. To bardzo dla mnie ważne”.
W rozmowie z dziennikarzami WWD, Diaz przyznaje, że praca nad kolekcją pochłonęła mnóstwo jej czasu i energii, jednak w efekcie dało jej to wiele satysfakcji. Aktorka podkreśla, że nie chce zostać twarzą nowej kolekcji oraz że nie będzie ona nosiła jej imienia.
„Nie inwestuję w markę PLV, po prostu mam nadzieję, że ta kolekcja będzie odzwierciedleniem mojego stylu (…) nie marzę o tym, by dziewczyny pragnęły być mną, takie myślenie kłóci się z polityką firmy”.
Przygoda z projektowaniem wcale nie powoduje, że Cameron Diaz zwalnia tempo w dalszym rozwoju swojej aktorskiej kariery. W tym roku będziemy mieli okazję ją zobaczyć aż w pięciu nowych produkcjach kinowych. Pierwsza z nich – komedia romantyczna „Inna kobieta”, w której aktorka występuje u boku Kate Upton i Leslie Mann, do polskich kin wchodzi już 25 kwietnia.