Wchodząc w baśniowy świat nigdy nie wiemy, co czeka na nas po drugiej stronie tęczy. Piękne nimfy mogą oczarować swoim urokiem i wprowadzić do cudownej, ale jednocześnie równie niebezpiecznej krainy, z której nie będzie powrotu.
Właśnie taki świat ukazuje nam sesja z wrześniowego W Magazine autorstwa Stevena Meisela. Nie trudno jest w niej dostrzec nimfy i elfy niczym w Śnie nocy letniej, mistycznego stwora ze świata wyobraźni Labiryntu Fauna, czy minotaura, któremu składane w ofierze są niewinne dziewczynki.
Mimo groźby, która czuwa „za drzwiami” do baśniowej krainy, my jesteśmy w niej kompletnie zakochani i oczarowani jej mocą. A Wam jak się podoba?