Inspirowany ponadczasową architekturą i filmem, świat Baleen to pean na cześć inspirującego spojrzenia. Spojrzenia, które skrywane jest pod natchnionym okryciem.
Sztuka przestrzeni i ekranu
Baleen to rodzinna marka okularów przeciwsłonecznych, która powstała z połączenia świata filmu i architektury, z jakich wywodzą się jej twórcy. Te małe dzieła sztuki wykonywane z największą precyzją rękami europejskich mistrzów fachu, produkowane są w ilościach limitowanych.
„Wywodzimy się z domu, w którym architektura odgrywa kluczową rolę” – wyznają Maria, Tadeusz i Maciej, założyciele Baleen. „Sztuka, którą praktykują nasz ojciec, wuj oraz dziadek, ukształtowała nasze postrzeganie świata i nauczyła doceniać jego piękno. Kilka lat później do naszego życia wkroczył świat filmu, który rozbudził naszą wyobraźnię i emocje. Małżeństwo tych dwóch światów stało się inspiracją do stworzenia unikatowych i osobistych przedmiotów manifestujących nasze pasje, wartości i tradycje”.
Baleen (fot. Sonia Szóstak)
Nowa jakość z poszanowaniem dziedzictwa
Baleen | bəˈlin | to keratynowa struktura przypominająca grzebień. Inaczej mówiąc baleen to fiszbin – system filtrów w jamie ustnej wieloryba, z którego dawniej wykonywano różnego rodzaju przedmioty m.in. okulary. Był to materiał ceniony za trwałość i elastyczność, jednak ze względu na ochronę wielorybów i rozwój technologii, zastąpiony został tworzywami syntetycznymi.
Nazwa marki Baleen odwołuje się więc do trwałości materiałów – czego symbolem jest fiszbin – a jednocześnie zwraca uwagę na odpowiedzialną i świadomą konsumpcję oraz zrównoważone procesy produkcji – bazując na materiałach naturalnego pochodzenia, jak choćby acetat z celulozy czy organiczna mikrofibra.
Kampania Baleen (fot. Sonia Szóstak)
Z troską o przyszłość
Okulary Baleen powstają z miłości do piękna i sztuki oraz z myślą o trwałości i przyszłości, tak by żaden element nie był kolejnym odpadem i nie niszczył środowiska – acetat, z którego powstają oprawki jest pochodzenia roślinnego. Cały proces produkcji – od fazy projektu aż po ostatni, najmniejszy szczegół jest w pełni dopracowany, ale też odpowiedzialny. Twórcy marki korzystają z najlepszych europejskich producentów i wspierają tradycyjne rodzime rzemiosło.
Za każdym modelem okularów Baleen i jego nazwą, niczym w filmie, kryje się konkretna historia i inspiracja jedną z ikon architektury oraz miejsca, w której się znajdują. Cała kolekcja jest jak podróż: od brazylijskiego Niterói, przez Central Park, po góry włoskiego Bolzano, w którą przenieść się można za sprawą niezwykłej jakości szkieł i ich niepowtarzalnych barw.
Kampania wizerunkowa Baleen (fot. Sonia Szóstak)
Oczami wyobraźni
Pasje i wartości Baleen odzwierciedla kampania wizerunkowa autorstwa fotografki Soni Szóstak, które asystował Szymon Gosławski. Za stylizacje odpowiadała Daniela Agnelli (przy wsparciu Caitlin May Jones). Twarzą kampanii została Ewa Witkowska (D’Vision). O urodę modelki zadbał Emil Zed (Van Dorsen Artists).