Na polskim modowym pokładzie witamy kolejną markę, która nie da się ukryć jest trochę z kosmosu. Mowa o Aloha from Deer, brandzie utożsamianym z dresową bluzą z motywem galaxy.
Chociaż print ten na ubraniach nie jest niczym innowacyjnym, to popularność marki ewidentnie wskazuje na to, że brakowało go na polskim rynku. W krótkim czasie fan page Aloha na portalu Facebooku wzbogacił się o kilkanaście tysięcy fanów, a spod rąk designerów zaczęły wychodzić kolejne wzory.
Mamy więc motyw kwiatów kojarzący się ze swetrem babci, kobiety o rubensowskich kształtach czy wybuch wulkanu. Czy równie wybuchowa będzie dalsza kariera Aloha From Deer? Mamy nadzieję, że tak i czekamy na więcej!