Przyjaciółka Stelli McCartney, Gwyneth Paltrow to fanka ubrań i dodatków w wielkim stylu. Dla przykładu - jeśli na evencie wszyscy goście wystylizowani są na szaro, Gwyneth zakłada brzoskwiniową sukienkę. I choć na czerwonym dywanie niezaprzeczalnie błyszczy w długich do ziemi sukniach, na co dzień jest fanką klasyki. Jesienią zobaczymy ją spacerującą z rodziną w Londynie ubraną w skórzaną kurtkę lub dwurzędowy trencz, latem stawia na nurt boho i sukienki maxi.
Podczas rozdania filmowych nagród Emmy Awards Gwyneth przykuła uwagę wszystkich misternie wykonaną suknią projektu marki Emilio Pucci, wyglądająca niczym pajęcza nić. Suknia składała się z dwóch elementów połączonych przeźroczystym, cienkim woalem. Koronki i odcięta góra podkreślały zgrabne ciało aktorki, o które dba codziennie trenując jogę.
Gwyneth dopracowała kreację dodatkami – biżuterią Neil Lane i sandałami Roger Vivier. Odważnie i … genialnie!
fot. East News/ Gwyneth Paltrow na rozdaniu nagród Emmy Awards