Świat mody staje się świadkiem powrotu do wyrafinowanej elegancji, czerpiącej inspirację z królewskiego szyku. Ten renesans to nowoczesna reinterpretacja, która umiejętnie łączy klasyczne wyrafinowanie ze współczesnym, a nawet sportowym luzem. Po Giorgio Armanim i debiutanckiej kolekcji Jonathana Andersona dla Diora, przyszedł czas na Michaela Ridera i jego debiut w Celine, który potwierdził ten rodzący się trend. W artykule przeczytasz o tym, jak moda nabiera “królewskości” i co będzie hitem sezonu.
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Czym jest “królewskość” w modzie? Wyjaśnimy, jak klasyczna elegancja łączy się z nowoczesnymi trendami, tworząc unikatowy styl.
-
Kto zapoczątkował ten trend? Dowiesz się o kluczowych projektantach, takich jak Michael Rider w Celine, którzy utorowali drogę dla powrotu wyrafinowania.
-
Jaki element garderoby będzie hitem sezonu wiosna/lato 2026? Poznasz must-have, który dominował na pokazach mody i wniesie królewski akcent do Twojej stylizacji.
-
Jak stylizować ten modny element? Odkryjesz inspiracje prosto z wybiegów, pokazujące, jak łączyć klasykę ze sportowym luzem.
-
Jaka jest historia tego kultowego elementu? Cofniemy się w czasie, by odkryć fascynujące początki i ewolucję tego, co dziś uchodzi za symbol elegancji.

Brązowe spodnie w kant z pokazu Celine na wiosnę 2026 /fot. In stagram.com/celine
Powrót królewskości w modzie
Chwała! Świat mody jest świadkiem fascynującego powrotu do wyrafinowanej elegancji. Ten renesans jest nowoczesną reinterpretacją, łączącą klasyczne wyrafinowanie ze współczesną, a nawet sportową wrażliwością i casualem. Po Giorgio Armanim, debiutanckiej kolekcji Jonathana Andersona dla Diora przyszedł czas na debiut Michaela Ridera w domu mody Celine.
Zmienia się kobieca sylwetka w modzie – powrót “New Look”?

Długie spodnie w knat Ralph Lauren /fot. Peek-cloppenburg.pl
To on utwierdził obserwatorów modowych, że moda w najbliższym czasie nabierze “królewskości”. Okazuje się, że w wyjątkowej kolekcji projektant znalazł miejsce na pewien subtelny akcent, który możesz już teraz wykorzystać w swoich stylizacjach. Akcentem tym są… spodnie w kant. To one zajęły centralne miejsce, sygnalizując ich niezaprzeczalną obecność w obecnym krajobrazie trendów. Rider zaprezentował nawet jeansy w kant.
Amerykański designer Michael Rider po wieloletnich rządach Phoebe Philo w Celine, wniósł świeżą, ale głęboko zakorzenioną wizję do tego kultowego, francuskiego domu mody. Jego długo oczekiwana pierwsza kolekcja dla marki, zaprezentowana 6. lipca, obejmowała 72 stylizacje, w tym genialnie skrojone płaszcze, swobodne warstwowanie, bogatą biżuterię, ekscentryczne akcesoria i… spodnie w kant.

SPODNIE Z NOGAWKAMI TYPU BARREL w kant /fot. COS.com
Spodnie w kant must-have SS2026
Rider mistrzowsko wplatał je niemal we wszystkie stylizacje, które emanowały zarówno gracją, jak i swobodą, ale zostawiając miejsce na wyrafinowanie. Można było zobaczyć szerokie białe spodnie w kant zestawione z eleganckimi białymi trampkami i obszernym swetrem w stylu “Americana” lub jeansy w kant o długości do gostki połączone z klasycznym czarnym płaszczem. A może szerokie spodnie w stylu culotte z wyraźnymi zaszewkami i kantem? To pomysłowe podejście podkreśla, jak nieodłączna elegancja spodni w kant może być płynnie zintegrowana ze sportowym kontekstem, osiągając luksusową estetykę.
Celine reprezentuje jakość, ponadczasowość i styl, ideały, które trudno uchwycić, a jeszcze trudniej utrzymać, zdefiniować, pomimo coraz większej liczby rozmów o nich […] Zawsze podobała mi się idea ubrań, które żyją, które stają się częścią życia noszącego, które mogą uchwycić moment w czasie, ale także mówią o latach niezliczonych okazji, spotkań i zmian, mówił o kolekcji sam Michael Rider.

Niebieskie spodnie w kant MARI PRETI /fot. Modivo.pl
Krótka historia spodni z kantem
Początki tej charakterystycznej plisy na nogawkach spdoni sięgają starożytnych cywilizacji, w których plisy były czymś więcej niż tylko ozdobą. W starożytnym Egipcie około 2000 r. p.n.e. członkowie rodziny królewskiej i wyższych sfer ozdabiali misternie plisowane szaty lniane jako symbol bogactwa i wyrafinowania. Grecy i Rzymianie również stosowali plisy. A jak doszło do zaprasowywania spodni w kant?

Spodnie w kant Victoria Beckham /fot. Modaoperandi.com
Spodnie w kant, czyli spodnie z charakterystycznym, zaprasowanym pionowym zagięciem na środku nogawki można przypisać modzie XIX wieku. A ich dziś formalny i elegancki smak powstał… z praktyczności.
Istnieje popularna teoria, że kant powstał w związku z większą łatwością transportu spodni, by zachowały fason. Kiedy produkowano gotowe ubrania na dużą skalę i wysyłano je statkami na rynki zagraniczne (np. z Europy do Ameryki), spodnie były składane i ciasno pakowane. W ten sposób powstawały trwałe zagniecenia, których nie dało się łatwo usunąć.

Brązowe spodnie w kant z pokazu Celine na wiosnę 2026 /fot. In stagram.com/celine
Gdy “kanty” stały się popularne, producenci celowo zaczęli je zaprasowywać, aby nadać spodniom bardziej elegancki look. Początkowo kant na spodniach był więc efektem ubocznym, który z czasem stał się pożądaną cechą, symbolizującą dbałość o detale i dobre krawiectwo.
Moda na styl regencji wraca na scenę po setkach lat

Spodnie w kant Bottega Veneta /fot. Vitkac.com
Modny kant na wiosnę 2026
Dziś spodnie w kant zyskały swoje miejsce jako niezbędny element garderoby, płynnie dostosowując się do współczesnych gustów. Współcześni projektanci reinterpretują ten klasyk, równoważąc jego dziedzictwo świeżymi krojami i innowacyjnymi materiałami.
Ten renesans idealnie wpisuje się w szerszy ruch modowy, który celebruje jakość, kunszt i elementy, które przetrwają dłużej niż ulotne trendy. Wraz z powrotem do „ekskluzywnej i bogato wyglądającej mody z czasów panowania regentów”, spodnie plisowane wyróżniają się jako podstawowy element – ubiór, który łączy w sobie historyczną wspaniałość i nowoczesność, udowadniając, że prawdziwy styl wraca do łask.

Białe spodnie w kant PINKO /fot. Moliera2.com
Zdjęcie główne: Celine