Postać Carrie Bradshaw, bohaterki serialu „Seks w wielkim mieście” jest kultowa i nie ma w tym ani grama przesady. Wywarła wpływ na mentalność kobiet, wyzwalając je z konwenansów, a także była ikoną mody, która pokazała, że po 30. można wyglądać zjawisko. Jednak jest jedna kwestia, bardzo często pomijana: manicure Carrie Bradshaw. Ktokolwiek kiedykolwiek odnotował, jak wyglądał? Okazuje się, że słynna nowojorska felietonistka wcale nie malowała paznokci. Dlaczego? Czy takie dłonie był godne noszenia torebki Fendi?
Styl Carrie Bradshaw – z czym ją kojarzymy?
O Carrie Bradshaw można powiedzieć wiele. Dla wielu pokoleń kobiet stała się symbolem wyzwolenia, kariery, a także stylu i wyczucia modowego. Do dziś postać felietonistki z Manhattanu inspiruje, nawet młode kobiety z pokolenia Z.
Carrie Bradshaw to literacka dusza, wrażliwa osoba z lekkim piórem i bystrym okiem, która potrafiła przełożyć pragnienia, potrzeby i problemy kobiet na cięte felietony. Była bardzo zakochana w Bigu, mężczyźnie, który razem z nią nadawał rytm serialowi. Kochała też modę. Torebka Fendi „baguette” oraz szpilki Manolo Blahnik to symbole stylu życia Carrie, który od dekad intryguje i fascynuje. Burza loków bądź długie, proste, gęste pasma, na jakie zdecydowała się w późniejszych latach, również zapadły w pamięć.
W świecie serialu „Seks w wielkim mieście” jeszcze jedna rzecz pozostawała niezmienna: manicure Carrie Bradshaw. A właściwie jego brak. I to zaskakuje.
Bradshaw, jako fanka mody, która wolała wydać pieniądze na nowy numer magazynu Vogue niż na jedzenie, ignorowała manicure, czyli coś, co jest tak silnie związane z modą, urodą, ogólnie wizerunkiem. Pomijała też tym samym wszelkie trendy, z którymi, jako fanka mody ale i społeczna obserwatorka, była na bieżąco. Nie wzięła sobie zatem do siebie teorii czerwonych paznokci, french manicure i perłowych paznokci oraz wielu innych modnych stylów w manicure.
Dlaczego Carrie – kobieta o nieskazitelnym wyczuciu stylu – nigdy nie miała pomalowanych paznokci? To nie przypadek. Za tą decyzją kryje się historia.
Tu dowiesz się ciekawostki o rodzinie królewskiej: Jakie są paznokcie royalsów?

fot. forum.com.pl

fot. forum.com.pl
Carrie Bradshaw nie malowała paznokci – aktorka wyjaśnia
Zacznijmy od tego, że paznokcie Carrie Bradshaw naprawdę wywołują zainteresowanie. W serwisie społecznościowym Reddit fani prowadzą długie, rozbudowane wątki dotyczące tej kwestii i snują najrozmaitsze teorie. Rozwiała je Sarah Jessica Parker, aktorka wcielająca się w postać Carrie. Udzieliła wywiadu dla magazynu Glamour i odniosła bezpośrednio do niniejszej kwestii. Jak się okazuje, decyzja o rezygnacji z lakieru do paznokci nie była modową ignorancją czy niedopatrzeniem, tylko świadomym zabiegiem.
Carrie to pisarka. Zaczynała na maszynie do pisania, jest praktyczna, romantyczna i żyje słowem. Manicure byłby tylko przeszkodą – niepraktyczny i niepotrzebny w jej codziennej pracy.
– zdradziła Parker.
Ten detal idealnie oddaje charakter postaci, która łączy świat wyobraźni z rzeczywistością. Carrie jest kobietą z krwi i kości – wrażliwą, twórczą, niezależną. Zachwyca ekstrawaganckimi stylizacjami, ale jej dłonie pozostają nagie, a tym samym autentyczne i nieprzefiltrowane. Gdyby się nad tym zastanowić, to może faktycznie takie drobne elementy budowały postać Carrie, przez co wzbudzały zaufanie oraz sympatię widzów?

fot. forum.com.pl

fot. forum.com.pl
Manicure a ciągłość ekranowa – sekret produkcji serialu
Brak manicure u Carrie Bradshaw wynika też z typowo praktycznych pobudek. Nie chodzi o to, że Carrie nie chciałoby się malować paznokci, a o stronę produkcyjną. Jak wyjaśnia dalej Sarah Jessica Parker:
Nie kręcimy scen w kolejności. Przechodzimy od jednej sceny do drugiej, więc praktycznie rzecz biorąc, problematyczne jest posiadanie koloru paznokci, który musi pasować do każdej sceny. To przeszkadza w szybkości i efektywności pracy.
Oznacza to, że zmiana paznokci Carrie Bradshaw byłaby problematyczna ze względu na harmonogram zdjęć i realizacji scen.
W kontynuacji serialowego hitu „Seksu w wielkim mieście”, czyli „And just like that”, Carrie nadal nie nosi lakieru na paznokciach. Michael Patrick King, twórca kontynuacji, dodaje, że każda stylizacja Carrie jest przemyślana w najdrobniejszych szczegółach – od butów po torebkę. „To połączenie fantazji i realizmu. Brak lakieru wpisuje się w tę estetykę.”

fot. forum.com.pl

fot. forum.com.pl
Wyjątek od reguły – Carrie z ciemnym lakierem na Brooklynie
Bradshaw konsekwentnie unika lakieru, jednak sezon drugi „And Just Like That” przyniósł jeden wyjątek. W scenach rozgrywających się na Brooklynie, dzielnicy Nowego Jorku, Carrie pojawia się z ciemnym manicure. Wyjaśnienie tego niezwykłego zjawiska – bo tak należałoby je określić – również padło w trakcie wywiadu dla Glamour.
Pomyślałam, że to będzie interesujące, biorąc pod uwagę stylizację i klimat miejsca. To gest, który miał oddać nastrój chwili – kobiecej wolności i zabawy konwencją.
– opowiada Sarah Jessica Parker.

fot. forum.com.pl
Sarah Jessica Parker prywatnie – jaki manicure odtwórczyni roli Carrie Bradshaw?
Wielokrotnie aktorka Sarah Jessica Parker podkreślała, że pod względem osobowości jest zupełnie inna niż odgrywana przez nią bohaterka. Jednak łączy ją z Bradshaw niechęć do manicure. Jak sama przyznała w wywiadzie, przez ostatnie dziesięć lat miała pomalowane paznokcie zaledwie dwa razy. Wspomina:
Używam rąk cały czas. Gotuję, sprzątam, robię pranie. Lakier nie jest praktyczny w moim życiu.
W odniesieniu do estetyki „over the top”, Parker, oraz jej ekranowe alter ego, wybierają naturalność, funkcjonalność i autentyczność. To przekaz szczególnie istotny dla wszystkich kobiet, które łączą klasę z praktycznym podejściem do życia.

fot. forum.com.pl

fot. forum.com.pl
Czytaj także: Sarah Jessica Parker nosi najmodniejsze buty sezonu
Zdjęcie główne: forum.com.pl