Każda epoka ma swój kanon piękna, ale ostatnie 30 lat było wyjątkowo zróżnicowane pod tym względem. Teraz coraz mocniej w mediach przebija się „ciało baletowe”, czyli sylwetka inspirowana figurą zawodowych baletnic. To coś zupełnie nowego, odmiennego od anorektycznej smukłości promowanej w latach 90., czy też pełnych, krągłych kształtów, jakie lansowała po 2010 roku Kim Kardashian. Czym charakteryzuje się baletowe ciało i dlaczego już teraz wzbudza kontrowersje w mediach?
Co to znaczy baletowe ciało? Czym się charakteryzuje?
Zmieniające się kanony piękna odzwierciedlają aktualne nastroje społeczne. Ciało baletowe nie jest wyjątkiem, a wzrost jego popularności wynika z kilku czynników. Przede wszystkim, po pandemii, specyficznym okresie spędzonym w domowym zamknięciu, czyli warunkach sprzyjających przybieraniu na wadze, wiele osób zaangażowało się w aktywność fizyczną, by wrócić do dawnej kondycji. Normą staje się również uprawianie sportu jako formy relaksu, a to skutkuje zmianami w ciele. Tak też, zamiłowanie do ruchu przeradza się w nowe standardy dotyczące wyglądu figury.
Na fali nowego stylu życia powstał nowy trend: ciało baletowe. Co to znaczy? Czym charakteryzuje się ta sylwetka? Jej wygląd nawiązuje bezpośrednio do sylwetek baletnic. Odznacza się smukłością, długimi nogami, wąską talią oraz delikatnie zaznaczonymi mięśniami na rękach, nogach, brzuchu oraz ciele. Do tego ciało to ma być wytrzymałe i giętkie, gotowe do wielogodzinnego, wyczerpującego wysiłku fizycznego. Ciało baletowe ma wyglądać na wytrenowane i być sprawne.
Co ciekawe, w kontrze do popularnej w ostatnich latach sylwetki sióstr Kardashian, ciało baletowe odwraca się od krągłych kształtów, przede wszystkim dużych pośladków i obfitego biustu. W ciele baletowym te części są drobne, subtelne.
W branży beauty idziemy w naturalność. Zobacz: Bezbarwne paznokcie hitem na zimę 2024. To koniec z szukaniem kolorów
Kontrowersje wokół baletowego ciała – z czego wynikają?
Rosnąca popularność ciała baletowego budzi kontrowersje. Media, np. Onet.pl, wskazuje, że nowy trend tworzy nierealne, trudne do osiągnięcia standardy, co może wywoływać presję w wielu kobietach. Samo odniesienie do baletu staje się przedmiotem oburzenia. Balet jest krytykowany za rygorystyczne standardy, a tancerki nierzadko wpadają w problem zaburzeń odżywiania oraz przetrenowania organizmu. Kiedy estetyka baletowa wychodzi poza ramy sztuki i przekłada się na lifestyle, inspirując ludzi z różnych środowisk, pojawia się niebezpieczeństwo, jakoby kult ciała baletowego miał być kolejną formą niezdrowego ideału piękna.
Wiele kobiet, zachęconych przez media społecznościowe, realizuje programy treningowe i wprowadza diety z myślą o osiągnięciu danej sylwetki. Ciało baletowe wymaga sporo czasu, wysiłku, zaangażowania, które nie zawsze przynoszą oczekiwane efekty. Sylwetki i typy budowy są różne, więc nawet przy bardzo sumiennym, oddanym treningu, nie da się uzyskać danych kształtów.
To może rodzić kompleksy, poczucie bycia niewystarczającą, frustrację i obniżać samoocenę. W tym punkcie pojawia się kwestia zdrowia psychicznego. Porównywanie swojej sylwetki z tymi z mediów negatywnie wpływa na samopoczucie, budząc presję. Tworzy się przeciwieństwo ruchu body positive, zachęcające do akceptowania siebie takimi, jakimi jesteśmy.
Czy ciało baletowe jako trend może mieć zalety?
Istnieją także pozytywne aspekty związane z trendami sylwetkowymi, w tym również na baletową figurę. Dzięki nim jest szansa na promowanie sportowego trybu życia, co przynosi wiele korzyści. Regularny ruch poprawia wygląd, ale przede wszystkim nastrój, daje poczucie spełnienia i sprawczość, a ta zwiększa pewność siebie i samoocenę. Co więcej, jako że Europejczycy stają się starzejącym społeczeństwem, przekonuje się ich do uprawiania sportu, by zwiększyć, a także przedłużyć swoją mobilność, sprawność oraz postawę. Coraz większe znaczenie ma dieta oraz zdrowe nawyki żywieniowe.
Dla wielu kobiet regularne ćwiczenia mogą stać się sposobem na lepsze zrozumienie swoich fizycznych możliwości oraz ograniczeń, poprawiając zdrowie i samopoczucie bez presji uzyskania konkretnego wyglądu.
Ciało baletowe daje też szansę poczuć się pięknymi tym kobietom, które dotychczas swoją wyjątkową szczupłość i wyraźne mięśnie uważały za defekty. Spójrz choćby na zdjęcia w tekście. Widnieje na nich modelka i influencerka Sofia Ruutu, której sylwetka odzwierciedla cechy ciała baletowego i są to jej naturalne predyspozycje.
Na koniec warto pamiętać, by na trendy należy patrzeć z przymrużeniem oka. Najważniejsza jest zasada, że są one dla nas, a nie odwrotnie. Co sezon pojawia się ich cała masa, co odbiorców może wprawiać w skonfundowanie. Liczy się jednak zdrowy dystans i wybieranie spośród najnowszych nowinek i nurtów tego, co aktualnie nam odpowiada, wpisuje się w nasze możliwości, a przede wszystkim – pozwala budować własną indywidualność. Ciało baletowe może zatem być inspiracją do zmian w stylu życia, ale nie musi być celem samym w sobie.
Czytaj także: Buty kozaki do krótkich nóg – jaką długość powinny mieć? Poznaj triki na nogi do nieba
Zdjęcie główne: IG @sofiaruutu