Sezon ślubny trwa w najlepsze, ale powoli nasze oczy zwracają się ku jego jesiennym formom. Idealna harmonia kolorów ziemi, natury, a także mocniej zdefiniowanych dodatków sprawiają, że opowieść o miłości staje się jeszcze bardziej bajeczna. Nie ma tu jednak miejsca na standardowe rozwiązania – trendy ślubne na jesień 2024 zakładają przede wszystkim personalizację. Sentymentalne akcenty i wyjątkowe doświadczenia wypierają wieloletnie tendencje, aby każde wesele stało się jedyne w swoim rodzaju.
Mimo tego, wyraźny powrót do klasyki zaczyna przeplatać się z nowoczesnym podejściem i odcięciem grubą kreską od tego, co standardowe. Pary młode wracają do korzeni, celebrując rodzinne tradycje, ale nadając im indywidualny charakter, który odzwierciedla ich własną historię miłości.
Trendy ślubne na jesień 2024 – suknie ślubne
Kobiety częściej sięgają po bardziej wyjątkowe kreacje, jak suknie ślubne w stylu haute couture. Eksperymentują z odważnymi sylwetkami, nietypowymi tkaninami i unikalnymi ozdobami, aby wyrazić swój indywidualny styl.
Projektanci, od Viktora & Rolfa po Elie Saab, skupiają się na dramatycznych objętościach, szerokich bufkach i koronkowych konstrukcjach. Stéphane Rolland stawia na tradycję – jego nieskazitelne, majestatyczne sylwetki to ukłon w stronę klasyki ślubnej elegancji. Giambattista Valli z kolei flirtuje z subtelnością, serwując pastelowy róż i falujące chmury tiulu. Charles de Vilmorin wprowadza teatralny twist – jego projekty przypominają zgnieciony papier, zaskakujący formą. Schiaparelli porzuca natomiast biel na rzecz rzeźbiarskich, czarnych kreacji, w których dramatyzm jest równie mocny, co elegancja.
Trendy ślubne na jesień 2024 – makijaż
Tej jesieni prym wiedzie peach fuzz. Miękki, aksamitny, z odrobiną romantycznej świeżości, wtapia się wszędzie – od makijażu, przez zaproszenia, aż po sam środek tortu. Sam makijaż stanowi celebrację naturalnego blasku skóry. W tym sezonie panna młoda lśni zdrowiem. Dlatego właśnie, bardziej od mocnego podkładu, liczą się skuteczne formuły pielęgnacyjne i dobrze dobrana rutyna, które sprawią, że skóra stanie się świetlista, świeża i pełna życia.
Co na ustach? Królują pomadki, które łączą trwały kolor z nawilżeniem. Delikatne i balsamiczne – odbijają światło i dodają ustom soczystości. To samo dotyczy policzków – świeżość, naturalność, a przy tym odrobina błysku. Wieczorem zaś można postawić na mocniejszy akcent – satynowe, głębsze odcienie to ukłon w stronę elegancji.
Trendy ślubne na jesień 2024 – wystrój
Cichy luksus wkracza także na ślubne stoły – ręcznie malowane obrusy i misternie zdobione tkaniny stają się nowym symbolem elegancji. Personalizowane detale dodają artystycznego charakteru weselnym bankietom, tworząc unikalną, dopracowaną w każdym calu atmosferę.
Zamiast stołów zastawionych kieliszkami, sięga się po wieże z szampana – majestatycznie, prezentujące się bąbelki lub wielopoziomowe konstrukcje smakołyków i stają się punktem centralnym tej wyjątkowej okoliczności. A całość uzupełnia się licznymi kwiatami i zróżnicowanymi strukturami.
Krojenie tortu? Tradycja, która przechodzi największą metamorfozę. Coraz więcej par decyduje się na kreatywne desery – od efektownych wież croquembouche po minimalistyczne pucharki zastępujące porcelanowe talerze. Choć niezmiernie proste, nadają całkowicie odmiennej narracji i niespodziewanej lekkości.
zdjęcie główne: Romona Keveža