Beth Jones jest stylistką, założycielką sklepu internetowego i niestrudzoną poszukiwaczką skarbów vintage. Na swoim blogu zamieszcza porady stylizacyjne, zdjęcia ubraniowych zestawów, moc inspiracji i propozycje dekoracji wnętrz. Nam opowiada o początkach bloga, swojej karierze i najlepszych miejscach na zakupy.
fot. Beth Jones
1. Co jest dla Ciebie źródłem inspiracji? Czy masz ulubionych projektantów?
Inspirują mnie filmy,takie jak Pretty in Pink, Sex and the city, dzieła Woody’ego Allen’a i wiele innych tytułów. Inspiracji dostarczają mi też skarby vintage, które znajduję w vintage shop’ach i na pchlich targach. Moją ulubioną dekadą w modzie są lata 70-te, a szafę wypełniłabym projektami Philip Lim, Tory Burch, Suno i Rachel Roy.
2. Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z blogosferą?
Zaczęłam w 2007 roku z blogiem The vintage society, początkowo myślałam nad otwarciem sklepu, który tak by się nazywał i chciałam wykorzystać tę stronę do rozwijania moich pomysłów i pokazywania inspiracji. The vintage society spotkało się z dobrym odbiorem i otworzyło przede mną wiele możliwości. Koniec końców, jakieś cztery lata temu zmieniłam nazwę na B.Jones Style i zaczęłam prowadzić spersonalizowany blog. Było więcej informacji o mnie – mój styl i to w jaki sposób wpływa on na to co noszę, sposób w jaki robię zakupy, jak urządzam swoje mieszkanie i upinam fryzury (na blogu Beth znaleźć można filmiki instruktażowe przyp.red.)
fot. Beth Jones
3. Czym zajmujesz się na co dzień? Czy masz wykształcenie w kierunku mody?
Nie posiadam formalnego wykształcenia w modzie. A na co dzień moją pracą jest mój blog i stylizowanie.
4. Twoim absolutnym must have w garderobie są…
Kolekcja kapeluszy, spodnie z wysokim stanem, tony ubrań wierzchnich: marynarki, kardigany, luźne swetry oraz kilka genialnych sukienek vintage.
6. Jak według Ciebie powinna wyglądać idealna stylizacja?
To musi być coś bardzo stylowego i indywidualnego. Zawsze podobały mi się stylizacje, w których dużo się dzieje – kapelusz, szal, kurtka, koszula, kamizelka, rękawiczki, spódnica lub spodnie, skarpetki i buty…wszystko musi mieć to coś. Aktualnie zakochałam się w kolekcji Suno.
7. Co poradziłabyś początkującym bloggerom?
Róbcie dobre zdjęcia, które emanują kolorem, a jeśli nie macie opowiedniego dobrego sprzętu, możecie zawsze pstrykać zdjęcia na zewnątrz i dobrać opowiednie tło. Bądźcie sobą i nie zapominajcie o pasji.
8. Gdzie najbardziej lubisz robić zakupy?
Uwielbiam zakupy w Londynie: Spitafields Market, Blondie Vintage i River Island to moje ulubione miejsca na zakupy. Ostatnio, będąc w Paryżu, zakochałam się też w marce COS.
B.Jones Style – zajrzyjcie koniecznie!