Może być uznawana za rockandrollową diwę, albo propagatorkę stylu boho, ale nie można odmówić jej wiarygodności, kiedy zakłada na siebie seksowne koronki czy elegancki czarny smoking. Moglibyśmy sobie ją wyobrazić jako jedną z bohaterek ery disco, choć mając w pamięci jej pierwsze kampanie z lat 90., pasowałaby nam również do popularnego w tamtej dekadzie minimalizmu.
Kate Moss ma wiele wcieleń, a w każdym z nich wygląda nieziemsko. Wiedzą o tym także twórcy okładkowej sesji grudniowego wydania pisma Vogue UK. To właśnie przy tej okazji brytyjska topmodelka stanęła przed obiektywem Mario Testino, by zaprezentować siebie w wielu różnych odsłonach.
O tym, że jej osobowość można zdefiniować na różne sposoby, przekonała się Lucinda Chambers, autorka stylizacji z grudniowej sesji. Która Kate najbardziej do Was przemawia?