Po miesiącach spekulacji pogłoski okazały się prawdą. John Galliano powrócił do świata mody! W październiku oficjalnie ogłoszono, że po trzech latach od niechlubnego skandalu z antysemityzmem w tle objął stanowisko Dyrektora Kreatywnego domu mody Maison Martin Margiela. Swoją pierwszą kolekcję miał zaprezentować w styczniu w czasie Paris Couture Week. Jednak szybko nastąpiła zmiana planów bowiem Galliano swój pierwszy pokaz zorganizował wczoraj nie w stolicy Francji, ale w Londynie. To tam, na znak powrotu do korzeni, zaprezentował kolekcję haute couture dedykowaną sezonowi wiosna lato 2015, która stanowiła doskonałe połączenie teatralnego stylu projektanta i dekonstrukcji charakteryzującej francuską markę. Na tym jednak nie koniec nowości – tuż po pokazie ogłoszono zmianę nazwy z Maison Martin Margiela na Maison Margiela!
Czy to dobre posunięcie? Jedno jest pewne – ten dom mody jeszcze wielokrotnie nas zaskoczy, przede wszystkim kolekcjami, bo wraz z wiadomością, że brytyjski projektant obejmuje stery w Maison Margiela, wiele osób jemu nieprzychylnych komentowało, że Galliano pasuje tutaj jak kwiatek do kożucha. A czy to właśnie nie jest w jego stylu?